Crystal Bassette (przyjęła nazwisko męża) wyprowadziła się do Hollywood, żeby zarobić na życie synka i swoje, jako tancerka erotyczna. Jednak okazało się, że życie tam jest zbyt kosztowne i musi pójść o krok dalej…
W porno biznesie zarabiała ponad 20 tysięcy dolarów miesięcznie. Była ją stać na dom w modnej dzielnicy, siedem luksusowych samochodów i własny klub. Po dziesięciu latach zawrotnej kariery wydarzył się wypadek, który odmienił jej życie. W maju 2014 roku zrozumiała, że coś musi się zmienić.
W kościele poznała pastora, który w przyszłości został jej mężem i ojcem kolejnego dziecka – pastora Davida. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Kobieta nie miała łatwego dzieciństwa, dwukrotnie była molestowana. Jednak teraz nie żałuje niczego, co wydarzyło się w jej przeszłości, ponieważ jak sama mówi „To sprawiło, jaka jestem teraz…”