Zwłoki ojca pokroił oczywiście piłą, a następnie ułożył w plastikowym pudełku. Potem ustawił na pakunku telewizor i włączył go. Wpadł, bo używał telefonu komórkowego taty, którego początkowo uznawano za zaginionego. Został właśnie skazany na dożywocie.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail