Czterech braciszków zginęło pod zawalonym dachem!

i

Autor: Shutterstock, archiwum prywatne Czterech braciszków zginęło pod zawalonym dachem!

Ofiary miały od 4 do 10 lat

Czterech braciszków zginęło pod zawalonym dachem! Tragedia pod stolicą

2023-01-13 8:30

Czwórka dzieci zginęła przygnieciona zawalonym dachem własnego domu! Santino Hardoy (+10 l.), Lorenzo del Río (+6 l.) i czteroletnie bliźniaki Benicio i Noah Nisi nie żyją. Ich 15-letni brat uciekł w ostatniej chwili. Policja o tragedię na przedmieściach Buenos Aires obwinia partnera matki dzieci. Co zrobił mężczyzna?

Dach sypialni runął na dzieci! Nie żyje czterech chłopców, piąty uciekł w ostatniej chwili. Tragedia w Argentynie

W ułamkach sekund życie tej rodziny dosłownie legło w gruzach. Ta tragedia wydarzyła się kilka dni temu w El Jaguel na przedmieściach Buenos Aires, stolicy Argentyny. W jednym z domów wieczorem siedziało pięciu braci i ich mama. Jej partnera i najstarszego, 18-letniego brata nie było w domu. Santino Hardoy (+10 l.) i Lorenzo del Río (+6 l.) grali na telefonach, czteroletnie bliźniaki Benicio i Noah Nisi już spały. 15-letni Valetine w pewnym momencie zauważył, że z sufitu w pokoju dziecięcym osypuje się tynk... Chłopiec postanowił powiedzieć o tym mamie. Poszedł do innego pomieszczenia, gdzie siedziała Pamela Nisi. Ale zanim zdążył cokolwiek powiedzieć, usłyszał wielki huk. Sufit zawalił się i runął do środka domu. Troje dzieci zginęło na miejscu, czwarte po przewiezieniu ze szpitala. Matce i 15-latkowi nic się nie stało.

Na dachu domu składowany był gruz. Partner matki dzieci położył tam pięć ton

Jak mogło dojść do tej wielkiej tragedii? Policja oskarżyła o jej pośrednie spowodowanie partnera Pamelu Nisi. Mężczyzna rozbudowywał dom, w którym rodzina mieszkała zaledwie od dwóch tygodni i składował na dachu gruz. Budynek nie wytrzymał pięciotonowego ciężaru i doszło do katastrofy budowlanej. "Czworo moich dzieci zmarło, czuję, że też umieram. nie chcę już żyć. Moi bliźniacy Benicio i Noah oraz Lolo i Santino poszli do nieba. Opuścili mnie, aniołki mamusi. Powiedzcie mi, że to wszystko tylko koszmar senny. Na litość boską, moje dzieci, nie! Kto może zabrać mi ten ból? Nie zniosę tego dłużej. Dlaczego życie jest dla mnie takie niesprawiedliwe? Tęsknię za tobą, mój Lolo, mój Santi, moje dzieci” – napisała pogrążona w żałobie matka na Facebooku.

Sonda
Czy byłeś kiedyś świadkiem katastrofy budowlanej?

QUIZ. Piątek 13-tego. Nietypowy test, poniżej połowy punktów będziesz mieć pecha!

Pytanie 1 z 13
Ile razy w roku wypada piątek 13-tego?
Jak taniej ogrzać dom. Wymiana okien dachowych
Materiał sponsorowany

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki