Szokujące doniesienia wstrząsnęły Ameryką. Pogrążona w żałobie rodzina James Foleya nie komentuje sprawy.
Ohydna propozycja transakcji wyszła ze strony grupy dżihadystów, którzy - przy pomocy pośredników - zaoferowali, że mogą dostarczyć próbki DNA na dowód, że mają szczątki Foleya. Do wymiany miałoby dojść na granicy syryjsko-tureckiej - czytamy na washingtontimes.com.
Zobacz: To brytyjski RAPER zamordował amerykańskiego dziennikarza Jamesa Foleya!
- Państwo Islamskie oczekuje zapłaty z góry - ogłosił jeden z łączników dżihadystów, przedstawiający się jako były syryjski bojownik. Ten sam bandyta pokazał niepublikowane nagranie z zagranicznymi zakładnikami uprowadzonymi przez Al-Kaidę.
James Foley był amerykańskim dziennikarzem niezależnym. Został uprowadzony w Syrii w 2012 roku. Latem tego roku w internecie pojawiło się nagranie zatytułowane "Przesłanie dla Ameryki", przedstawiające scenę egzekucji. Najprawdopodobniej zarejstrowano na nim ostatnie chwile życia Foleya.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail