Henry Kissinger

i

Autor: AP

Żył 100 lat

Henry Kissinger nie żyje! Kim był kontrowersyjny dyplomata?

2023-11-30 7:40

Nie żyje jeden z najsłynniejszych i najbardziej wpływowych dyplomatów świata. Henry Kissinger odszedł w swoim domu w Connecticut w wieku stu lat. Nazywał się "kowbojem, który działa sam". Jedni go uwielbiali, drudzy nazywali "zbrodniarzem" i "człowiekiem Putina". Kim był Henry Kissinger? Jak zapisze się w historii? Co mówił o wojnie na Ukrainie?

Zmarł Henry Kissinger, kontrowersyjny były sekretarz stanu USA, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego i dyplomata. Miał sto lat. Kim był?

Henry Kissinger nie żyje - taką informację przekazała dziś nad ranem czasu polskiego jego firma Kissinger Associates. Sławny dyplomata zmarł w swoim domu w Connecticut w środę, 29 listopada. Przyczyny śmierci nie podano, był nią więc zapewne po prostu sędziwy wiek. Henry Kissinger, były sekretarz stanu USA, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego i dyplomata, budził skrajne emocje. Nazywał się "kowbojem, który działa sam". Kim był Henry Kissinger? Urodził się w Niemczech w 1923 roku, a do USA przybył jako uchodźca w 1938 roku - musiał uciekać z Niemiec w związku ze swoimi żydowskimi korzeniami. W Ameryce zdobył wykształcenie i obywatelstwo. Zaczynał jako politolog na Harvardzie, potem zaangażował się w politykę. W 1968 roku został doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego Richarda Nixona, a później sekretarzem stanu w administracji jego oraz jego następcy Geralda Forda.

"Jeden z najsolidniejszych głosów" czy zbrodniarz? Kontrowersje wokół Kissingera

Jak zapisze się w historii? Co mówił o wojnie na Ukrainie? Jedni go uwielbiali, drudzy nazywali "zbrodniarzem" i "człowiekiem Putina". "Ameryka straciła jednego z najsolidniejszych i najbardziej charakterystycznych głosów w sprawach zagranicznych" - powiedział na wieść o śmierci Kissingera były prezydent George W. Bush, podkreślając swoją przyjaźń z dyplomatą. A choć o zmarłych podobno nie mówi się źle, inni podkreślają, że Henry Kissinger był wielokrotnie oskarżany o zbrodnie wojenne w Kambodży i Laosie podczas wojny w Wietnamie, a także o wspieranie krwawej argentyńskiej junty wojskowej. Doprowadził on jednak podpisania porozumień paryskich, kończących zaangażowanie USA w wojnę w Wietnamie, za co w 1973 roku dostał Pokojową Nagrodę Nobla. Kissinger jest znany również z otwarcia relacji dyplomatycznych z Chinami w latach 70.

Henry Kissinger i jego związki z Putinem. Domagał się, by Ukraina ustąpiła dyktatorowi

W ostatnich latach Henry Kissinger często był krytykowany za swoją postawę wobec wojny na Ukrainie. Przypominano, że wielokrotnie spotykał się z Władimirem Putinem, który wyraźnie go lubił i cenił jego rady. Według autora biografii Putina, Stevena Lee Myersa Kissinger miał mu nawet powiedzieć, że "wszyscy przyzwoici ludzie zaczynali w wywiadzie". „Putin to nie Stalin, nie czuje przymusu zniszczenia każdego, kto się z nim nie zgadza" - miał też powiedzieć według Myersa Kissinger. Ostatnie spotkanie z dyktatorem miało miejsce w lipcu tego roku w Chinach. "Chciałbym Rosji, która rozumie, że jej stosunki z Europą muszą opierać się na porozumieniu i jakimś rodzaju konsensusu. Wierzę, że ten cel osiągalnym może uczynić zakończenie tej wojny w odpowiedni sposób" - mówił Kissinger Bloombergowi na temat Ukrainy. "W tym momencie Rosja jest zmiażdżona do tego poziomu, że dostrzega, iż jest elementem międzynarodowej polityki innych regionów i staje się przedmiotem europejskiej rywalizacji między różnymi krajami" - dodawał.

Zełenski: "Widocznie u Kissingera w kalendarzu jest wciąż rok 1938, a nie 2022"

Nie sposób nie wspomnieć o niesławnej wypowiedzi Kissingera z maja zeszłego roku, kiedy to podczas Światowego Forum Ekonomicznego zaczął domagać się, by Kijów zaakceptował warunki Rosji w negocjacjach, godząc się na oddanie części terytoriów w imię dobrych relacji Rosji z Europą. Prezydent Zełenski odpowiedział mu tak: "Widocznie u Kissingera w kalendarzu jest wciąż rok 1938, a nie 2022 i wydaje mu się, że przemawiał w Monachium, a nie w Davos. Kissinger wyłonił się z zamierzchłej przeszłości i wypowiedział takie słowa. (...) Po tysiącach rosyjskich rakiet, dziesiątkach tysięcy zabitych Ukraińców, po zbrodniach w Buczy i Mariupolu, po tzw. obozach filtracyjnych, w których wrogowie zabijają, torturują, gwałcą i poniżają naszych obywateli (...) zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie nawoływał do uwzględnienia interesów Rosji" - mówił prezydent Ukrainy.

Sonda
Jak oceniasz postać Henry'ego Kissingera?
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki