Koronawirus. W USA będą leczyć zarazę na wodzie

2020-03-19 14:18

Pandemia sparaliżowała europejskie szpitale, a lekarze nie wiedzą w co ręce włożyć. W pośpiechu przygotowywane są szpitale polowe i miejsca na prowizoryczne oddziały intensywnej terapii np. w hotelach. Ale w Stanach Zjednoczonych już teraz szykują się na kolejnych pacjentów, a warunki mają być o wiele bardziej komfortowe. W tym celu przygotowywane są... dwa statki.

W środę gubernator stanu Nowy Jork poinformował, że władze federalne wyślą do Nowego Jorku specjalny statek. Wszystko po to, by wesprzeć władze stanowe w walce z koronawirusem i odciążyć szpitale na lądzie. Do tego zadania przeznaczono już statek USNS Comfort, z kolei jednostka USNS Mercy ma znaleźć się na zachodnim wybrzeżu. 

Marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych posiada dwa statki-szpitale. Pierwszy z nich to USNS Comfort, wybudowany w latach 70. Posiada tysiąc pokoi i sale operacyjne. Wcześniej przysłużył się m.in. w 2017 r., gdy szalał huragan Maria w Puerto Rico czy huragan Katrina w 2005 r. Wykorzystano go również podczas wojny między USA a Irakiem, gdzie wodował w Zatoce Perskiej przez 56 dni. 

Teraz ma posłużyć się do walki z koronawirusem. Donald Trump zapowiedział, że „Comfort” ma trafić do portu w Nowym Jorku. Trump dodał też, że przygotowywany jest drugi statek-szpital czyli USNS Mercy. Ta jednostka ma z kolei trafić na zachodnie wybrzeże, ale Trump nie sprecyował, do którego stanu dokładnie. 

Koronawirus Raport

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki