Jak powiedział prymas abp Eamon Martin w rozmowie z Radiem Watykańskim, Irlandczycy powracają do różańca w domu, w całym kraju widać wciąż nowe przejawy odrodzenia tej modlitwy, czego przykładem była choćby akcja Różaniec do Granic.
Abp Martin przyznał, że zaufanie Irlandczyków do różańca wynika z ich historycznych doświadczeń. To właśnie ta modlitwa towarzyszyła im w najtrudniejszych próbach i pozwoliła wytrwać w wierze pośród religijnych prześladowań, kiedy katolickie Msze były zakazane.
Idea krucjaty polega na tym, by zaangażować w tę modlitwę, jak najwięcej osób, by jak najbardziej rozciągnąć nad naszym krajem ochronny płaszcz Maryi. W ostatnim czasie w całej Irlandii pojawiło się bardzo dużo środowisk, które promują różaniec. Wezwałem je wszystkie do krucjaty, by skontaktowały się z grupami modlitewnymi, z rodzinami, z jak największą liczbą ludzi, aby modlili się w swych domach przez cały październik – powiedział Radiu Watykańskiemu Prymas Irlandii. – Wiemy bowiem, w jak niepewnych czasach żyjemy. Wiele rodzin z trudem przeżywa to wszystko. Obawiają się o zdrowie swych bliskich, cierpią z powodu utraty pracy, lękają się o swą przyszłość. Jak powiedział już w marcu Papież Franciszek, wszyscy jesteśmy na tej samej łodzi pośród burzy. Nie chcemy być w tym sami. Dlatego jest ta krucjata.