Marta Kaczyńska obserwuje odlot trumien do Krakowa

Marta Kaczyńska nie ma odwagi zabrać pamiątek po rodzicach

Marta Kaczyńska w Brukseli o Smoleńsku: Niszczyli wrak, dowody. Zacierali ślady

rem

2010-12-07 12:24

Marta Kaczyńska-Dubieniecka postanowiła osobiście walczyć o rzetelne wyjaśnienie przyczyn katastrofy pod Smoleńskiem. Córka zmarłego tragicznie prezydenta Lecha Kaczyńśkiego wystąpiła na forum Parlamentu Europejskiego i przekonywała, że do wyjaśnienia katastrofy w z 10 kwietnia niezbędne będzie powołanie międzynarodowej komisji.

Najnowsze z działu

Zamach na premiera Słowacji

Jaki jest stan postrzelonego Fico? Są najnowsze informacje o stanie zdrowia polityka

Nieprawdopodobne!

Niechcący zabił ukochaną podczas seksu! Potem było jeszcze straszniej

Szokujące doniesienia

Plotki o sławnej parze to prawda?! "Postanowił to zakończyć, już się wyprowadził"

Zamach na Fico

Zamach na premiera Słowacji. "Lekarze muszą podjąć trudną decyzję"

Wojna na Ukrainie

Rosyjski polityk straszy "wielką wojną" w Europie. Ma wybuchnąć, gdy stanie się jedna rzecz

- Unia Europejska powinna solidarnie pomóc w wyjaśnieniu przyczyn katastrofy smoleńskiej i powołać międzynarodową komisję w tej sprawie - mówiła Marta Kaczyńska-Dubieniecka, podczas publicznego wysłuchania zorganizowanego między innymi przez europarlamentarzystów PiS.

Przeczytaj koniecznie: Marta Kaczyńska odebrała 3 miliony za śmierć rodziców

Marta Kaczyńska powiedziała również, że obecne polsko-rosyjskie śledztwo może nie odpowiedzieć na najważniejsze pytania w tej sprawie - nie pozwali na pełne wyjaśnienie wszystkich przyczyn katastrofy. Córka Lecha Kaczyńskiego wspomniała też o niszczeniu wraku samolotu i zacieraniu śladów.

- Jedyną nadzieją na rzetelne i obiektywne wyjaśnienie tej straszliwej tragedii jest powołanie międzynarodowej komisji, która w sposób niezależny wyjaśni, dlaczego moi rodzice i pozostałe osoby musiały zginąć – zakończyła swoje wystąpienie Marta Kaczyńska – Dubieniecka.

Patrz też: Jadwiga Kaczyńska stanie na czele komitetu poparcia budowy pomnika

W Brukseli, w Parlamencie Europejskim zjawiło się we wtorek kilkadziesiąt osób. W tym także przedstawiciele rodzin ofiar katastrofy. Na sali zabrakło natomiast przewodniczącego PE Jerzego Buzka, który pojechał z oficjalną wizytą do Londnu.