Naćpany kierowca zabił 14-letnią Olivię! Słowa matki ściskają za serce

"Była cudowną dziewczyną, zawsze uśmiechniętą, będę tęsknić za każdą drobną rzeczą, która się z nią wiąże. Spędziłyśmy Boże Narodzenie razem, było idealnie. Nie wierzę, że to był nasze ostatnie Święta! Moje serce jest złamane. Ona była całym moim światem. Nie potrafię sobie wyobrazić sobie życia bez niej" - te słowa wypowiedziała w wywiadzie dla "The Sun" Izabela, zrozpaczona matka Olivii K. (+14 l.)! Idąca do znajomych 14-letnia Olivia K. została śmiertelnie potrącona przez rozpędzony samochód w Rowley Regis niedaleko Birmingham. Nastoletnia Polka zginęła na miejscu. Dziewczyna szła na sylwestrową imprezę do koleżanki, ale nigdy tam nie dotarła. Jak się okazało, kierowca szarego Mercedesa, który rozjechał Olivię, był pod wpływem środków odurzających.

NIE PRZEGAP: Kolejna mutacja koronawirusa! IHU bardziej zakaźny i odporny na szczepionki

NIE PRZEGAP: Sławna oszustka WINNA! Elizabeth Holmes nabrała cały świat

39-latek nie uciekł z miejsca zdarzenia i został zatrzymany, ale będzie odpowiadał przed sądem z wolnej stopy. Na miejscu tragedii przyjaciele dziewczynki zostawiają maskotki i listy pożegnalne, a policjanci zapewnili jej rodzinie wsparcie psychologiczne. "Świeć jasno na niebie jak gwiazda, bo za życia byłaś gwiazdą i teraz nią jesteś" - głosi jeden z listów zostawionych na miejscu tragicznej śmierci 14-latki.

NIE PRZEGAP: Oto plan lekcji syna Meghan Markle! Nie zgadniesz, czego uczą 2,5-latka

NIE PRZEGAP: Żona poćwiartowała rapera żywcem i nakarmiła nim szczury, bo ją zdradził?!