Jak twierdzą zwolennicy tej teorii z Corsim na czele, dokument jest fałszerstwem mającym ukryć fakt, że Obama urodził się w Kenii, a nie w USA.
Uważają m.in., że w 1961 r., gdy urodził się prezydent, w rubryce "rasa" nie wpisywano "Afrykanin", ale "Murzyn", a kraj urodzenia jego ojca nazywał się wtedy "Kolonia Kenii", a nie "Kenia".
Barack Obama udaje Amerykanina?
2011-05-02
4:00
Po publikacji książki Jerome Corsi (65 l.) o Baracku Obamie (50 l.) na nowo rozpętała się burza wokół rzekomo sfałszowanego aktu urodzenia prezydenta.