strzały w Orlando

i

Autor: East News strzały w Orlando

Dramatyczna relacja jednej z ofiar masakry w Orlando: "Kocham Cię mamo..."

2016-06-14 12:51

Podczas strzelaniny, do jakiej doszło w niedzielę w jednym z gejowskich klubów w Orlando zginęło 50 osób i bilans ten nie jest jeszcze ostateczny. Kolejne 53 osoby zostały ranne, a wielu ludzi uznano za zaginionych. Teraz na jaw wychodzi coraz więcej informacji o ofiarach.

Jedną z ofiar, które zginęły w zamachu na gejowski klub w Orlando był 30-letni Eddie Justice, który na chwilę przed śmiercią pisał sms-y do swojej mamy, Miny Justice. Siedział wtedy ukryty w łazience. O 2.06 w nocy Mina otrzymała wiadomość, która wybudziła ją ze snu: "mamusiu, kocham cię. Jest strzelanina w klubie". Następnie syn poprosił ją, żeby wezwała policję. Poinformował, że to atak terrorysty i że jest wielu rannych. Na chwilę przed śmiercią napisał "on tu idzie. Zaraz zginę". Jego ciało zostało znalezione martwe w łazience, w której się ukrywał. Morderca, który dokonał tego brutalnego ataku zginął w wyniku strzelaniny z policją.

Zobacz: Strzelanina w gejowskim klubie w Orlando. Kim był zamachowiec?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki