Palenie jest groźne dla zdrowia

2012-03-02 9:00

83-letni mężczyzna został uratowany z płomieni przez przypadkowego świadka. Stanslau Kavalsky zapalił papierosa w swoim samochodzie, kiedy nagle wybuchły pojemniki z tlenem, które miał w kabinie.

Do wypadku doszło około 11 nad ranem we wtorek w Hackensack, NJ. Bill Smith, pracownik sklepu zoologicznego, zobaczył jak samochód pana Kavalskiego staje na światłach przy Hudson Street. Nagle powietrze przeszył potężny wybuch a z wnętrza auta zaczęły dobywać się olbrzymie jęzory ognia.

Smith nie zastanawiał się zbyt wiele. Wyskoczył ze sklepu i wyciągnął starszego pana z samochodu. Okazało się, że pan Kavalski bez mała mieszkał w swoim samochodzie i uchodził za bezdomnego. Dlatego mężczyzna opierał się swojemu wybawcy i nie chciał wysiąść. W końcu, nadludzką siłą zmusił staruszka do wyjścia z pojazdu.

Okazało się, że pojemniki z tlenem służyli mężczyźnie do oddychania, ponieważ cierpiał on na ataki duszności. Nie przeszkadzało mu to jednak palić papierosów. Mężczyzna jest w stanie stabilnym. Miejmy nadzieje, że po tej przygodzie zrozumie, że palenie nie jest najbezpieczniejszym z nałogów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki