W przyszłym roku pacjenci w Unii Europejskiej nie będą już szczepieni przy pomocy preparatów AstraZeneca i Johnson&Johnson? Tak wynika z informacji włoskiego dziennika "La Stampa"! Powołując się na źródła w resorcie zdrowia dziennikarze podają, że Komisja Europejska zdecydowała się nie przedłużać w 2022 roku umów na dostawy szczepionek AstraZeneca i Johnson&Johnson. "Bruksela wolałaby skupić się na szczepionkach przeciwko COVID-19 wykorzystujących technologię RNA (mRNA), takich jak Pfizer/BioNTech i Moderna" - pisze "La Stampa". Wokół szczepionek na koronawirusa AstraZeneca i Johnson&Johnson narosły kontrowersje związane z pojawieniem się rzadkich skutków ubocznych w postaci zakrzepów krwi.
NIE PRZEGAP: Ukradli NAJWIĘKSZEGO KRÓLIKA świata! Tylko nie to! Szokujące zdjęcie
Mimo ich wystąpienia m.in. polski resport zdrowia rekomendował użycie AstryZeneki, argumentując, że korzyści płynące z korzystania z tego preparatu przewyższają ewentualne ryzyko wystąpienia rzadkich skutków ubocznych. Miesiąc temu Europejska Agencja Leków (EMA) także rekomendowała szczepionkę AstraZeneca. Co do szczepionki J&J, wczoraj amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) wezwała do wstrzymania jej używania z powodu wystąpienia sześciu przypadków zakrzepów krwi. Sześć przypadków wystąpiło jednak na 6,8 miliona zaszczepionych pacjentów. Ponadto firma Johnson&Johnson musi udzielić Komisji Europejskiej wyjaśnień związanych z opóźnieniami w dostawach szczepionek do Unii Europejskiej.