Polka odziedziczyła spadek po milionerze, a potem znaleziono ją martwą

i

Autor: shuterstock Polka odziedziczyła spadek po milionerze, a potem znaleziono ją martwą

Wstrząsające odkrycie!

Polka odziedziczyła spadek po milionerze, a potem znaleziono ją martwą. W tle rodzinny konflikt

2023-03-18 18:52

Ta sprawa budzi na Wyspach ogromne emocje. Polka, Magda Zalińska odziedziczyła po zmarłym ukochanym ogromne pieniądze. Taki obrót sprawy bardzo nie spodobał się rodzinie zmarłego mężczyzny, która skierowała sprawę do sądu, gdzie żadna ze stron nie chciała odpuścić. Wszystko zmieniło się, gdy w media obiegła informacja o zwłokach kobiety w londyńskim mieszkaniu. Sprawą od razu zajęła się policja.

Wielka Brytania: Polka odziedziczyła spadek po milionerze, a potem znaleziono jej ciało

Jak przekazuje Plotek, 46-letnia Magda Zalińska była emigrantką, która w Wielkiej Brytanii ułożyła sobie życie. To tu kobieta rozkręciła kilka biznesów i niczego jej nie brakowało. Polka była m.in. właścicielką klubu nocnego. Magda związała się z londyńskim bankierem i milionerem Dannym Truellem. Jego majątek szacowano na ok. 20 milionów funtów. Sielanka nie trwała jednak długo, ponieważ w 2019 roku Danny zmarł "po wielu latach zmagań z chorobą neurologiczną". Miał 55 lat.

Mężczyzna sporą część fortuny pozostawił w spadku ukochanej, co nie spodobało się jego rodzinie.

Według ustaleń Plotka, brat milionera wpadł w szał, a sprawa trafiła do sądu. Zalińska walczyła w sądzie z rodziną ukochanego. Brat zmarłego zarzucał kobiecie, że ta wykorzystała finansistę, aby zdobyć jego pieniądze i była jedynie jego "dziewczyną na telefon". Argumentował to tym, że Polka była właścicielką klubu nocnego. Kobieta konsekwentnie wszystkiemu zaprzeczała i twierdziła, że łączyło ją z Truellem prawdziwe uczucie.

Śmierć Polki w Londynie. Wcześniej odziedziczyła fortunę

Ta informacja zaskoczyła wszystkich. 17 marca 2023 roku "The Sun" przekazał, że 46-latka nie żyje. Policję zawiadomili sąsiedzi, którzy od pewnego czasu nie widzieli Polki. Funkcjonariusze weszli siłą do mieszkania i znaleźli jej ciało. Jak donosi "The Mail Online", szybko wykluczono udział osób trzecich. Funkcjonariusze potwierdzili, że jej śmierć była nagła, ale nie jest traktowana jak podejrzany zgon - dodaje Plotek.

Sonda
Czy straciłeś/straciłaś kiedyś kogoś bliskiego?
Grob Mariana Zembali

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki