Roberta Flack

i

Autor: AP

Wykonawczyni 'Killing me soflty" już nie zaśpiewa

Roberta Flack cierpi na nieuleczalną chorobę. Nie tylko uniemożliwi jej śpiewanie, ale nawet mówienie

2022-11-15 12:12

Zdobywczyni nagrody Grammy, wokalistka Roberta Flack, cierpi na poważną, nieuleczalną chorobę. Zdiagnozowano u niej stwardnienie zanikowe boczne, nazywane również chorobą Lou Gehriga, poinformowała jej menadżerka Elaine Schock w komunikacie prasowym.

Roberta Flack cierpi na stwardnienie zanikowe boczne

Wykonawczyni m.in. “The Killing Me Softly with His Song” i „The First Time Ever I Saw Your Face” nie może już śpiewać, ma również trudności z mówieniem. Wszystko przez to, że cierpi na stwardnienie zanikowe boczne. Jest bardzo poważne schorzenie polegające na uszkodzeniu centralnego i obwodowego układu nerwowego i degeneracji nerwów przenoszących informacje z mózgu do mięśni człowieka. Do głównych objawów należą zaniki mięśni kończyn, fascykulacje mięśni oraz stopniowa utrata sprawności ruchowej. Choroba wpływa nie tylko na zdolność poruszania się i mówienia, ale nawet oddychania. Nieznane jest na razie lekarstwo na te schorzenie.

Wokalistka po raz ostatni wystąpiła w Lincoln Center w lipcu 2017 roku, rok po tym, jak doznała udaru mózgu. 

Pomimo ograniczonej zdolności do używania głosu wokalistka „planuje pozostać aktywna w swoich muzycznych i twórczych poszukiwaniach” poprzez swoją fundację i inicjatywy edukacyjne, jak przekazuje menadżerka. 

85-letnia Roberta Flack zdobyła cztery nagrody Grammy i otrzymała 14 nominacji. „Jej hart ducha i radosne przyjęcie muzyki, które wyniosły ją ze skromnych warunków do międzynarodowego światła reflektorów, pozostają żywe i inspirujące” – czytamy w komunikacie prasowym.

Sonda
Czy chodzicie regularnie do lekarza na badania?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki