- Na Słowacji doszło do poważnej katastrofy kolejowej z udziałem dwóch pociągów pasażerskich.
- W wypadku rannych zostało 91 osób, w tym 7 jest w stanie krytycznym, lecz na szczęście nikt nie zginął.
- Przyczyny zdarzenia są badane, ale wstępne doniesienia wskazują na możliwy błąd ludzki, który popełnił jeden z maszynistów.
- Dowiedz się, jakie są najnowsze ustalenia dotyczące katastrofy i co dalej w śledztwie.
Katastrofa kolejowa na Słowacji. 7 osób w stanie krytycznym
Minister zdrowia Kamil Szaszko, który przybył na miejsce katastrofy kolejowej na Słowacji, poinformował o skali tragedii. Łącznie ratownicy pomagali 91 osobom, z czego 7 jest w stanie krytycznym, a 84 odniosło lekkie rany. Początkowe doniesienia mówiły o stu osobach z lekkimi obrażeniami, dwóch w stanie krytycznym i trzech zakleszczonych w szczątkach pociągu. Jak poinformowała policja, w zdarzeniu, do którego doszło w miejscowości Jablonov nad Turniou w powiecie Rożnava, nikt nie zginął.
- Na miejsce katastrofy wysłano siedem zespołów pogotowia ratunkowego, które wspierały trzy załogi śmigłowców. Jeden z wagonów zawisł nad wzniesieniem i ratownicy musieli ewakuować z niego podróżnych - informuje PAP.
Wśród hospitalizowanych jest jeden z maszynistów, od którego zostaną pobrane próbki materiału biologicznego w celu sprawdzenia, czy nie był pod wpływem alkoholu lub substancji psychotropowych. Drugi z maszynistów został przebadany na miejscu alkomatem i testem na obecność środków odurzających - wynik był negatywny.
Przyczyny katastrofy kolejowej na Słowacji, w której zderzyły się dwa pociągi osobowe i pośpieszne, są obecnie ustalane. Minister spraw wewnętrznych Matusz Szutaj Esztok sugeruje, że do zderzenia doszło prawdopodobnie w wyniku błędu ludzkiego, jednak premier Robert Fico apeluje o wstrzymanie się z wyciąganiem pochopnych wniosków. Media, powołując się na źródła związane ze słowackimi kolejami, podają, że jeden z maszynistów mógł zignorować znak stop na semaforze. Dodatkowo, na tym odcinku kolei nie funkcjonuje nowoczesny system bezpieczeństwa ETCS, co mogło przyczynić się do tragedii. Śledztwo w sprawie przyczyn katastrofy jest w toku.
Polecany artykuł: