Luksusowa willa w szwajcarskim kurorcie w Alpach z niecierpliwością czeka na swojego gospodarza. Eksperci ds. zabezpieczeń zamontowali w całej posiadłości system monitoringu, który będzie namierzał każde posunięcie filmowca.
Polański dzień i noc będzie bowiem ozdobiony specjalną bransoletką elektroniczną dla więźniów. O chwilkach prywatności też musi zapomnieć, bo kamery uwiecznią choćby kiwnięcie palcem w najciemniejszych zakamarkach domu.
Poza tym ekipy robotników usunęły śnieg z drogi dojazdowej do rezydencji zwanej „Milky Way”. Wszystko po to, by jak najszybciej i w miarę niezauważalnie zamknąć artystę przed światem. Przygotowania dopięto więc na ostatni guzik.