Wirus wyciekł z Wuhan? Chiny OSTRO krytykują amerykańskiego polityka

W poniedziałek Chiny stanowczo odrzuciły zarzuty USA, a właściwie twierdzenia Matthew Pottingera, zastępcy doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta USA Donalda Trumpa, że koronawirus SARS-CoV-2 wyciekł z laboratorium biologicznego w Wuhan. Chińskie władze początkowo twierdziły, że koronawirus SARS-CoV-2 pojawił się na targowisku w Wuhan, później pojawiły się podejrzenia, że wirus mógł wyciec z laboratorium Instytutu Wirusologii w Wuhan. Zespół naukowców z WHO ma w styczniu zbadać sprawę i ustalić, gdzie po raz pierwszy pojawił się koronawirus wywołujący chorobę COVID-19, która na całym świecie zabiła 1,84 mln osób. 

Według ustaleń brytyjskiego dziennika „Daily Mail” Pottinger miał powiedzieć politykom z całego świata, że ​​nawet przywódcy Chin teraz otwarcie przyznają, że ich poprzednie twierdzenia, że ​​wirus powstał na  rynku w Wuhan, są fałszywe. Krytykę Pottingera wyraziła rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying podczas doniesień, że dziesięcioosobowy zespół naukowców Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) odwiedzi Chiny w tym miesiącu, aby zbadać pochodzenie koronawirusa, który pojawił się w Wuhan w grudniu 2019 roku. Pekin nie potwierdził jeszcze wizyty zespołu WHO i milczy o udzieleniu pozwolenia na odwiedzenie miasta Wuhan w środkowych Chinach. - Chiny przywiązują dużą wagę do współpracy z WHO. Zapewniamy wsparcie i wygodę pracy - zapewniła Hua. - Pottinger wciąż kręci się wokół nikczemnych kłamstw i plotek. Czy odzwierciedla to jego własne stanowisko, czy oficjalne stanowisko rządu USA? Istnieje więcej raportów wskazujących na to, że pandemia wybuchła w wielu miejscach w 2020 r. - twierdzi rzeczniczka. 

Hua zaproponowała również, by Stany Zjednoczone zajęły się śledztwem w swoim kraju. - Może moglibyśmy zapytać wyższych urzędników USA, ponieważ rozważają oni śledzenie pochodzenia wirusa, dlaczego Stany Zjednoczone nie zapraszają ekspertów WHO do zbadania wirusa w USA, biorąc pod uwagę powiązania między laboratorium Fort Detrick w Maryland a grypą z zeszłej jesieni - powiedziała Hua. - Jeśli chodzi o laboratorium w Wuhan, które wytwarzyło lub z którego wyciekł wirus, prawie wszyscy naukowcy i eksperci na świecie, w tym dr Anthony Fauci (dyrektor National Institute of Allergy and Infectious Diseases), otwarcie temu zaprzeczali. Wiele mediów, w tym amerykańskie, przeprowadziło wywiady z pracownikami Instytutu Wirusologii w Wuhan, aby poznać prawdę - powiedziała.