Zamordowała syna

i

Autor: SHEBOYGAN COUNTY SHERIFF'S OFFICE, ARCHIWUM PRYWATNE Zamordowała syna

Zabiła syna, bo bała się wojny na Ukrainie! 8-latek uduszony przez matkę

2022-04-07 18:29

41-latka udusiła swojego 8-letniego syna, a drugiego próbowała utopić w wannie. Wszystko dlatego, że wpadła w panikę i paranoję po tym, jak oglądała w telewizji relacje z wojny na Ukrainie. Pochodząca z Rosji i mieszkająca w Stanach Zjednoczonych Natalia Hitchcock zeznała, że bała się, iż rosyjski rząd w końcu skrzywdzi także jej dzieci.

- Tato, obudź się i chodź tu szybko! - krzyczał 11-latek, budząc pogrążonego w popołudniowej drzemce ojca. Mężczyzna wszedł do sąsiedniego pokoju i zobaczył swojego młodszego syna leżącego bezwładnie na podłodze. Na łóżku leżała żona, Natalia. Miała w ręku wielki nóż. W domu w Sheboygan Falls w amerykańskim stanie Wisconsin szybko pojawiły się służby. 41-letnia Natalia Hitchcock nie stawiała oporu. Nie zdążyła nic sobie zrobić, choć jak potem zeznała, miała taki zamiar. Za to 8-letni Oliver po paru dniach przegrał walkę o życie w szpitalu. - Tak, udusiłam go - zeznała 41-latka. - Był taki mały i niewinny, nie chciałam, żeby cierpiał - mówiła. Przyznała się też do tego, że wcześniej podtapiała w wannie starszego syna. Jak opowiadał 11-latek, matka podczas kąpieli kazała mu wsadzić głowę pod wodę i sprawdzić, jak długo może wytrzymać, a potem przytrzymała go mocno. Chłopak zdołał się uwolnić.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosjanie gwałcą kobiety i dzieci. "Dziewczyny obcięły włosy, żeby nie patrzyli"

PRZECZYTAJ TAKŻE: Tajemnicze zniknięcie "kochanki Putina"! Gdzie jest Alina Kabajewa?

Sonda
Ile potrwają jeszcze rządy Putina w Rosji?

Z zeznań męża Natalii Hitchcock można było dowiedzieć się dużo więcej o motywach zbrodni. Okazało się, że pochodząca z Rosji 41-latka przed tragedią bardzo przeżywała sprawę wojny na Ukrainie i wciąż oglądała telewizyjne relacje stamtąd. Bała się i kazała mężowi przygotować zapasy jedzenia, broni i paliwa. "To wszystko mocno na nią podziałało, zaczęła dużo pić. Miała myśli o tym, że rosyjski rząd zabierze jej dzieci i skrzywdzi je. Była też zła, że nie może odwiedzić rodziny w Rosji" - opowiadał mężczyzna. Rosjanka usłyszała zarzut morderstwa pierwszego stopnia oraz usiłowania morderstwa pierwszego stopnia. Siedzi w areszcie, czekając na proces i wyrok.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosja szykuje się na nowy atak. Ukraina ostrzega, to już za parę dni

PRZECZYTAJ TAKŻE: Bracia Kliczko odwiedzili Buczę. Mówią, jakie jest "przesłanie Putina"

Express Biedrzyckiej 06.04 (Jarosław Gowin, gen. Mieczysław Bieniek, dr Marcin Zaborowski) Sedno Sprawy: Artur Soboń

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki