Zełenski ostro do rosyjskich żołnierzy. Uciekajcie, jeśli chcecie przeżyć. Rosja nie ma szans?

i

Autor: AP Zełenski ostro do rosyjskich żołnierzy. "Uciekajcie, jeśli chcecie przeżyć". Rosja nie ma szans?

Ostre słowa prezydenta Ukrainy

Zełenski do rosyjskich żołnierzy: "Uciekajcie, jeśli chcecie przeżyć". Rosja nie ma szans?

2022-08-30 9:30

"Jedźcie do domu. A jeśli boicie się wracać do swojego domu, do Rosji, to oddawajcie się do niewoli. Gwarantuję wam traktowanie zgodne z wszystkimi normami konwencji genewskich" - takimi słowami prezydent Ukrainy, Wołodmyr Zełenski, zwrócił się w poniedziałek (29 sierpnia) wieczorem do rosyjskich żołnierzy. Zrobił to niedługo po tym, jak siły ukraińskie rozpoczęły wzmożoną kontrofensywę. To koniec Rosji?

Wołodymyr Zełenski w swojej poniedziałkowej odezwie postawił sprawę jasno. "Okupanci muszą wiedzieć: będziemy ich przeganiać do granicy, której linia się nie zmieniła. (...) Jeśli rosyjscy wojskowi chcą przeżyć, pora, by uciekali" - zapowiedział. Potem zwrócił się bezpośrednio do rosyjskich żołnierzy. "Jedźcie do domu. A jeśli boicie się wracać do swojego domu, do Rosji, oddawajcie się do niewoli. Gwarantuję, że potraktujemy was zgodnie z wszelkimi normami zapisanymi w konwencjach genewskich" - obiecał. 

Ukraina przegania Rosjan. "Uciekajcie, póki czas"

"Jeśli mnie nie posłuchają, będą mieć do czynienia z naszymi obrońcami, którzy nie zatrzymają się, dopóki nie wyzwolą wszystkiego, co należy do Ukrainy. To żadna nowość, okupanci wiedzą o tym od 187 dni [tyle trwa wojna w Ukrainie - przyp. red.]". Tymczasem z Ukrainy płyną informacje o coraz poważniejszej kontrofensywie prowadzonej przez siły Zełenskiego. 

CZYTAJ TAKŻE: Policja szuka gwałciciela! Miał na sobie strój kurczaka, zaatakował na znanym festiwalu

CZYTAJ TAKŻE: Bogaci Rosjanie bawią się w Europie. Jedzą pizzę z kawiorem, chwalą Putina, wojna to dla nich "inscenizacja"

Mateusz Lachowski: Zełenski nie chce dzielić społeczeństwa

Ukraiński ekspert: "Kontrofensywa trwa od dawna"

"W poniedziałek [29 sierpnia - przyp. red.] znacząco zintensyfikowano działania bojowe na całej długości południowego odcinka frontu, ale również w innych miejscach. Staramy się znaleźć słabe punkty przeciwnika, to rozsądna taktyka. Obserwujemy uderzenia o charakterze wtórnym, wyniszczającym, rozpraszającym, wśród których kryje się główne natarcie. Nie ma nawet pewności, czy ten najważniejszy atak będzie miał miejsce na Chersońszczyźnie" - napisał na Telegramie Ołeh Żdanow, ukraiński ekspert wojskowy. Zaapelował jednocześnie, by nie oczekiwać błyskawicznych efektów kontrofensywy. "Ona trwa już od dawna i polega m.in. na niszczeniu rosyjskich magazynów i baz; w poniedziałek doszło do intensyfikacji walk, jednak nie oczekujmy szybkiego tempa operacji, ponieważ nie możemy sobie na to pozwolić". Czy to początek końca Rosji?

CZYTAJ TAKŻE: Putin żąda kawałka TEGO kraju. Chce wybudować pałac, bo "lubi tam przyjeżdżać"

Sonda
Czy wierzysz, że Ukraina wygra wojnę?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki