Sekcja Grotołazów z Wrocławia do TOPR: Czemu nie idziecie po naszego kolegę?

Przypomnijmy, że dwóch grotołazów zaginęło w sobotę. Członkowie jednego z wrocławskich speleoklubów weszli do Jaskini Wielkiej Śnieżnej w Tatrach. Podczas eksploracji dwóch zostało odciętych od grupy przez wodę, czterech pozostałych wezwało na pomoc ratowników. TOPR poszukiwało zaginionych przez kilka dni. W czwartek 22 sierpnia poinformowaniu o odnalezieniu ciała jednego z grotołazów.

- Stwierdziliśmy zgon jednego z poszukiwanych grotołazów. Nie udało nam się jeszcze do niego bezpośrednio dotrzeć, choć jest już w niewielkiej odległości, w bardzo dobrym świetle i mamy jednoznaczne wskazanie, że ta osoba nie żyje. Okoliczności i ułożenie ciała nie budzą żadnych wątpliwości, że nastąpił zgon. Teraz przechodzimy do akcji, która ma na celu wydobycie ciała - powiedział w piątek naczelnik TOPR, Jan Krzysztof.

Od tej pory kluczowe dla TOPR będzie bezpieczeństwo ratowników, dlatego zmienili status akcji. Teraz najważniejszym celem jest wydobycie ciał zaginionych. Jak podaje TOPR drugi z grotołazów znajduje się najprawdopodobniej w niewielkiej odległości od pierwszego odnalezionego członka SGW. Przedstawiciele Sekcji Grotołazów Wrocław apelują jednak, by ratownicy kontynuowali akcję poszukiwawczą.

- W obliczu tak trudnej sytuacji Sekcja Grotołazów Wrocław nie jest w stanie zrozumieć decyzji TOPR o zaniechaniu akcji ratunkowej. Pomimo nie odnalezienia jednego z naszych Kolegów TOPR wycofuje się z działań w jaskini i nie dopuszcza innych organizacji ratowniczych przebywających na miejscu - napisali na Facebooku przedstawiciele Sekcji.

W tej sprawie zaapelowali do samego premiera Mateusza Morawieckiego, aby przekonał TOPR do podjęcia działań. Jak podaje RMF FM SGW stara się skontaktować w tym celu z Kancelarią Prezesa Rady Ministrów.

- W świetle oficjalnego komunikatu TOPR na temat zaprzestania dalszej akcji poszukiwawczo-ratowniczej zaginionego drugiego grotołaza w Jaskini Śnieżnej prosimy o wznowienie działań mających na celu odnalezienie drugiego naszego Kolegi - grotołaza. Jeszcze raz prosimy również w imieniu rodziny zaginionego o wznowienie akcji poszukiwawczo-ratowniczej w Jaskini Śnieżnej - napisała z kolei  na Facebooku Grupa Ratownictwa Jaskiniowego Polskiego Związku Alpinizmu