Pobity kierowca MPK

i

Autor: MPK Wrocław

Wrocław. Prezydent Jacek Sutryk wspiera pobitego kierowcę MPK

2020-05-25 22:00

Prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk osobiście wsparł pana Dionizego - kierowcę MPK, który w niedzielę wieczorem został dotkliwie pobity przez pijanego furiata. Kierowca na szczęście czuje się już lepiej.

W niedzielę wieczorem pijany 20-latek jechał autobusem linii C. Na pl. Bema zaczął się awanturować. Zerwał taśmy, które z uwagi na epidemię koronawirusa oddzielają kabinę kierowcy od pasażerów i zaczął wykłócać się z prowadzącym pojazd. Niestety, nie skończyło się na słowach. Pijany furiat zaczął bić kierowcę. Na szczęście, obezwładnili go bohaterscy pasażerowie, a następnie przekazali w ręce policji, która szybko przyjechała na miejsce.

Bandzior ma teraz poważne kłopoty, bo za to, co zrobił może trafić na kilka lat do więzienia. Pan Dionizy, kierowca autobusu, doznał różnych obrażeń, ale na szczęście nie okazały się one bardzo groźne. Wyszedł już ze szpitala, gdzie został opatrzony. MPK informuje, że niebawem powinien wrócić do pracy!

Pana Dionizego po wyjściu ze szpitala czekała też miła niespodzianka. Dostał list od prezydenta Jacka Sutryka. Czytamy w nim, że gospodarz Wrocławia dziękuje mu za pracę na rzecz mieszkańców, a także wyraża ubolewanie nad tym, co się stało.

Nieodebrane urny z prochami bliskich