Adam Szłapka wezwał Nawrockiego do działania. Oczekuje konkretnej rzeczy

2025-05-27 12:21

Doniesienia portalu Onet wstrząsnęły polską sceną polityczną. Artykuł, w którym anonimowi świadkowie oskarżają kandydata na prezydenta, Karola Nawrockiego, o udział w procederze sprowadzania prostytutek, wywołał burzę. Sprawę skomentowali już premier Donald Tusk oraz minister ds. europejskich Adam Szłapka, którzy wzywają Nawrockiego do podjęcia kroków prawnych.

Adam Szłapka

i

Autor: Lukasz Gdak/ East News

Portal Onet opublikował artykuł, w którym rzekomi byli koledzy Karola Nawrockiego, pracujący z nim niegdyś w Grand Hotelu w Sopocie, twierdzą, że miał uczestniczyć w procederze sprowadzania prostytutek dla gości hotelowych. Świadkowie pozostają anonimowi, ale jak podaje Onet deklarują gotowość do złożenia zeznań przed sądem. Do sprawy odniósł się minister ds. europejskich Adam Szłapka, który stwierdził, że jeśli informacje te są prawdziwe, to dyskwalifikują one Nawrockiego jako kandydata na prezydenta.

- To tylko potwierdza, że osoba o takich powiązaniach i o takiej przeszłości nie powinna w ogóle startować w wyborach, bo to jest dyskwalifikujące - powiedział dziennikarzom podczas pobytu w Brukseli.

Minister zasugerował również, że brak reakcji ze strony Nawrockiego w trybie wyborczym będzie równoznaczny z przyznaniem się do winy.

- Jeżeli nie skorzysta z tego trybu, to znaczy, że przyznaje, że te informacje, które są zawarte w artykule Onetu, są prawdą. To jest chyba oczywiste - dodał polityk.

Do szybkiego działania wezwał również premier Donald Tusk. W Polsat News zaapelował do Karola Nawrockiego, aby ten natychmiast skierował sprawę do sądu w trybie wyborczym.

- Jeśli Onet kłamie, jeśli telewizja i portale kłamią, jeśli ludzie pod nazwiskiem [...] kłamią, to pan Karol Nawrocki ma święty obowiązek wobec Polaków pójść natychmiast do sądu i w trybie wyborczym tę kwestię wyjaśnić" - powiedział szef rządu.

Na czym polega tryb wyborczy?

Kodeks wyborczy przewiduje możliwość szybkiego rozpatrzenia spraw dotyczących nieprawdziwych informacji rozpowszechnianych w materiałach wyborczych. Kandydat ma prawo wnieść wniosek do sądu okręgowego, który w ciągu 24 godzin rozpatruje sprawę. Sąd może zakazać rozpowszechniania nieprawdziwych informacji i nakazać sprostowanie. Od decyzji sądu okręgowego przysługuje zażalenie do sądu apelacyjnego, który również ma 24 godziny na jego rozpatrzenie.

Karol Nawrocki zapowiedział, że pozwie Onet w trybie cywilnym o ochronę dóbr osobistych i złoży prywatny akt oskarżenia w trybie karnym za "stek kłamstw i nienawiści". Nie odniósł się jednak do apeli o skorzystanie z trybu wyborczego.

W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Karol Nawrocki:

QUIZ. Wybory prezydenckie w Polsce. Co o nich wiesz? Pytania mogą Cię zaskoczyć
Pytanie 1 z 10
Uzupełnij: Zwycięzca tegorocznych wyborów prezydenckich zostanie ... prezydentem w historii III RP
Karol Nawrocki po testach na obecność narkotyków
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki