Cisza i kartka wyborcza. Jak głosowały zakłady psychiatryczne?
Za nami pierwsza tura wyborów prezydenckich 2025. Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki zmierzą się w drugiej rundzie, ale zanim to nastąpi, warto przyjrzeć się miejscom, gdzie głosowanie odbywa się w cieniu codziennej walki o zdrowie i równowagę. Mowa o szpitalach psychiatrycznych.
Ten kadr wrzucił syn Nawrockiego. Poruszenie w sieci
Choć w ogólnopolskiej debacie rzadko pojawiają się wątki dotyczące tych miejsc, to właśnie tam, w Tworkach, Choroszczy, Radomiu, Morawicy czy Gdańsku, również rozegrała się cicha bitwa o głosy. I to bitwa, której wyniki są zadziwiająco spójne z ogólnokrajowym podziałem.
Tworki dla Trzaskowskiego, Choroszcz dla Nawrockiego
W Szpitalu Psychiatrycznym w Tworkach, położonym pod Warszawą, najwięcej głosów otrzymał Rafał Trzaskowski – 77 z 232 oddanych. Na Karola Nawrockiego zagłosowało tam 68 pacjentów lub pracowników. Trzecie miejsce zajął Sławomir Mentzen (37 głosów), co sugeruje, że jego radykalna narracja również zyskała odbiorców w tej grupie.
Inaczej było w Choroszczy, gdzie Nawrocki zdeklasował konkurencję: zdobył 107 głosów na 282 oddane. Trzaskowski zebrał 63, a Mentzen 35. Te dane pokazują wyraźny podział regionalny – bardziej liberalna Warszawa kontra konserwatywne Podlasie.
Świętokrzyskie i Radom solidarnie za Nawrockim
Jeszcze wyraźniejszą przewagę kandydat wspierany przez PiS osiągnął w Morawicy – 70 głosów, przy 29 dla Trzaskowskiego i aż 41 dla Mentzena. W Radomiu przewaga była jeszcze bardziej spektakularna: 46 z 79 głosujących wybrało Nawrockiego. Trzaskowski zebrał jedynie 13, Mentzen – 11.
To jasny sygnał, że w mniejszych miejscowościach i wschodnich województwach Nawrocki trafia z przekazem o „porządku, tradycji i bezpieczeństwie”.
Zandberg zaskakuje w Warszawie. Trzaskowski mocny w Gdańsku
W dużych miastach sytuacja wyglądała inaczej. W Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie Trzaskowski zdobył 65 głosów, Nawrocki – 49, a na trzecim miejscu znalazł się… Adrian Zandberg z Lewicy. Zdobył 22 głosy – więcej niż Mentzen.
To jeden z niewielu przypadków, w których Zandberg wyprzedził lidera Konfederacji. Pokazuje to, że w placówkach związanych ze środowiskami akademickimi i medycznymi, lewicowe hasła wciąż mają nośność.
W Gdańsku, rodzinnym mieście Karola Nawrockiego, również wygrał Trzaskowski – 49 głosów wobec 15 dla Nawrockiego i 14 dla Mentzena. Symboliczna przewaga, która pokazuje, że nawet tam nie da się jednoznacznie wskazać faworyta.
Co mówią te wyniki? Przede wszystkim – że każde głosowanie ma znaczenie
Choć liczby mogą wydawać się niewielkie, ich wartość symboliczna jest ogromna. Wybory w zakładach psychiatrycznych pokazują nie tylko regionalny i środowiskowy rozkład preferencji politycznych, ale też to, że społeczeństwo obywatelskie działa także tam, gdzie na co dzień mówi się o wykluczeniu, kryzysie i milczeniu.
To głosowanie ludzi, którzy zmagają się z problemami zdrowia psychicznego, ale nie wycofali się z życia społecznego. I to głosowanie, którego nie da się zlekceważyć.
Źródło: Goniec.pl
Poniżej galeria zdjęć: Rodzina Karola Nawrockiego na wieczorze wyborczym
