Tutanchamon na pokaz

2007-11-11 20:11

Odnalezienie grobowca i mumii Tutanchamona przez Howarda Cartera w 1922 roku było z pewnością jednym z największych osiągnięć archeologii. Mało kto wie jednak, że od tamtej pory - w ciągu 85 lat - mumię faraona miało okazję obejrzeć zaledwie 50 osób.

Mumia była niedawno rekonstruowana, a wcześniej trzykrotnie badana promieniami rentgenowskimi. Poza tym, odpowiednio zabezpieczona, spoczywała ukryta w sarkofagu w miejscu, w którym Howard ją odnalazł. Zwiedzający mogli oglądać grobowiec, samego Tutanchamona jednak nie.

Powędrował do przedsionka

Teraz, po kolejnych badaniach tomograficznych, postanowiono udostępnić ciało faraona publicznie. Każdy, kto zwiedza słynną Dolinę Królów niedaleko Luksoru, może zobaczyć ciało 19-letniego króla, który zmarł ponad 3 tysiące lat temu.

Przeniesiono je z kamiennego sarkofagu i umieszczono w klimatyzowanej gablocie wykonanej ze szkła akrylowego. Gablotę umieszczono w przedsionku grobowca.

Tutanchamon jest niewielki, ciemny, ma bardzo pomarszczoną skórę, wydatne kości policzkowe oraz sterczące górne zęby przednie. Zdaniem profesora Zahi Hawassa, szefa archeologów egipskich, sprawia wrażenie, jakby lekko się uśmiechał, co przekonuje wszystkich oglądających, że "złoty chłopiec" (tak często Tutanchamon jest nazywany) żył naprawdę.

Jest inny aniżeli pozostałe mumie w egipskich zbiorach. Faraonem został w 1333 roku przed naszą erą, w wieku zaledwie 9 lat. Miał 19 lat, gdy umarł w tajemniczych okolicznościach. Gdy prześwietlano ciało mumii promieniami rentgenowskimi w 1968 roku, w tylnej części czaszki króla odnaleziono odłamek kości, co zasugerowało uczonym, że mógł być zabity silnym uderzeniem w głowę. jaki mógł być powód? Sprzeciwił się woli ojca, faraona Echnatona, i na powrót wprowadził do Egiptu kult Amona pochodzący z Teb.

Wpuszczą do środka powietrze

Echnaton wcześniej porzucił ten kult, zakazał go i historycy podejrzewali, że jego żyjący zausznicy mogli zabić młodego faraona ze względów religijnych. Jednak dokładne badania tomograficzne - wykonane podczas rekonstrukcji mumii w 2005 roku - dowiodły, że faraon raczej nie został zabity. Najprawdopodobniej zmarł w wyniku powikłań po złamaniu nogi.

Mumię Tutanchamona udostępniono teraz z dość prozaicznych względów. Otóż wilgotność w grobowcu osiągnęła zbyt wysoki, niebezpieczny poziom. Uznano, że może ona zaszkodzić mumii. Grobowiec trzeba więc przewietrzyć i wyposażyć w nowoczesne urządzenia utrzymujące stale tę samą temperaturę i wilgotność.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki