Zasady trzymania zwierząt w bloku

2009-11-09 3:00

Nie ma ogólnego prawa, które regulowałoby trzymanie zwierząt w domu. Zdarza się jednak, że swoje wewnętrzne nakazy i zakazy wprowadzają wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe

Rady mieszkańców mogą uchwalić, na jakich zasadach można trzymać psy lub koty. Niektóre mogą tego zakazać w ogóle. W jakim przypadku mają prawo ustanowić taki zakaz? Jeżeli pies (lub inne zwierzę, np. kot albo fretka) wyrządza szkody, czyli hałasuje, zanieczyszcza klatki schodowe, windy i okoliczne trawniki. Nie mogą jednak zakazać trzymania psa, którego posiadanie zaleci lekarz ze względów zdrowotnych. Nie mogą też zabronić trzymania psów przewodników.

Częściej jednak niż zakazy spółdzielnie wprowadzają dodatkowe opłaty, tzw. eksploatacyjne, pobierane tylko od posiadaczy zwierząt. Wynoszą one od 2 zł do nawet 100 zł miesięcznie. Tłumaczą to zwiększonym wzrostem kosztów sprzątania po zwierzakach. Mogą je wprowadzić, jeśli właściciele faktycznie nie sprzątają po swoich pupilach we własnym zakresie. Wysokość dodatkowej opłaty powinna być udokumentowana. Należy jednak pamiętać, że właściciel ma obowiązek sprzątnąć nieczystości zwierzaka z trawnika. Powinien też prowadzać psa na smyczy i w kagańcu. Wysokość kary za złamanie tego prawa ustalają gminy.

W blokach między godziną 22 a 6 rano obowiązuje cisza nocna. Jeżeli szczekanie psa lub miauczenie kota ją zagłusza (podobnie jak głośna muzyka albo odgłos wiertarki) sąsiad może zgłosić to na policję. Właścicielowi głośnego zwierzaka grozi wtedy mandat w wysokości do 200 zł.

Natomiast jeśli zauważysz, że zwierzęta twojego sąsiada są przetrzymywana w nieodpowiednich warunkach, wyją, są brudne i zagłodzone, możesz zgłosić to na policję i do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Za znęcanie się grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki