Justyna Mosiej w „Kuchennych Rewolucjach”. Gwiazda disco polo zachwycona Magdą Gessler

2015-11-20 11:40

Justyna Mosiej, która jako Buenos wylansowała, m.in. takie utwory jak: „Uwielbiam jego głos", „Stawaj do walki" oraz „Taka miłość sienie zdarza" została zaproszona do udziału w programie Magdy Gessler, pt. „Kuchenne Rewolucje". Gwiazda zaproszenie przyjęła z wielkim entuzjazmem. Ponadto przyznaje, że prowadząca zrobiła na niej duże wrażenie.

Justyna Mosiej i Magda Gessler

i

Autor: materiały prasowe

Magda Gessler, znana restauratorka i prowadząca program „Kuchenne rewolucje" oraz jurorka polskiej edycji „MasterChefa" – gościła ostatnio w Knyszynie, w mieszczącym się przy rynku lokalu gastronomicznym pod nazwą „Bar u Marka".

Ekipa Magdy Gessler kolejny odcinek „Kuchennych rewolucji" nagrywała w położonym niedaleko Białegostoku Knyszynie, w „Barze u Marka". We wspomnianym już odcinku wzięła udział gwiazda disco polo Justyna Mosiej, która w nowym lokalu pojawiła się w roli degustatorki. Bar należy do znajomych koleżanki artystki. Buenos przyznała, że najwięcej emocji, oczywiście bardzo pozytywnych wzbudziło w niej spotkanie z Magdą Gessler. - Jest mi bardzo miło, że otrzymałam zaproszenie do tak wspaniałego programu. To dla mnie ciekawe doświadczenie. Na planie bawiłam się fantastycznie. Mogę powiedzieć, że czułam się jak u siebie w domu. Poznałam kilka bardzo fajnych osób i przede wszystkim Magdę Gessler, która okazała się niesamowicie sympatyczną osobą. Jest dużo bardziej przystępna i serdeczna. Na żywo, zupełnie inna niż postać wykreowana przez media - powiedziała w rozmowie z SE.PL Justyna Mosiej. Panie szybko znalazły wspólny język. Podczas rozmowy zahaczyły o temat modowy. - Byłam bardzo mile zaskoczona, kiedy Magda Gessler pochwaliła mój kapelusz - dodaje Buenos.

Zmiany są rzeczywiście rewolucyjne. Kiedyś "Bar u Marka", dziś "Kugel", do tego nowe menu i zmiana wystroju wnętrza. Teraz jest bardziej elegancko, a jednocześnie przytulniej, na ścianie wisi piękna, duża rycina starego rynku w Knyszynie. W środę wieczorem odbyła się uroczysta kolacja z Magdą, podczas której serwowano tatara ze śledzi, rosół z kury, gulasz z indyka i wołowiny z kuglem, czyli babką ziemniaczaną oraz pyszny sernik. Nie zabrakło też lokalnej potrawy, jaką są knysze, których smakiem Pani Gessler była zachwycona. Justynie Mosiej natomiast zasmakował śledź. - Najbardziej przypadł mi do gustu tatar ze śledzi. Zdarzyło mi się już wcześniej zawitać do tego lokalu. Uważam, że rewolucja bardzo udana. Myślę, że jeszcze nie raz tu zajrzę. To fajne miejsce na spotkanie z przyjaciółką lub randkę, ponieważ panuje tu kameralny klimat - dzieli się z nami wrażeniami Justyna Mosiej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki