Do wyborów nie uda się zmienić głosu zapowiadającego przystanki w komunikacji miejskiej. Nie wiadomo, kto zastąpi komentatora sportowego. Zmiana lektora wymaga zorganizowania przetargu. W MPK nie podjęto decyzji, czy nowy głos zapowiadający przystanki będzie należał do kogoś znanego, czy np. zostanie użyty syntezator mowy. Cała operacja będzie kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Źródło: Radio Łódź