Gra tygodnia: Resident Evil 6 - zacznij się bać

GZ

2012-10-13 4:00

To miała być najwspanialsza część survival horroru Resident Evil, prawdziwa rewolucja. Ale szósta część legendarnej gry nie jest żadnym przełomem.

Najnowsze z działu

Ogród bez szkodników

Odkąd posadziłam w ogrodzie ten krzew to szpaki przestały niszczyć moje rośliny. Ptaki omijają mój ogród szerokim łukiem. Ekologiczny sposób na szpaki

Czysty dom

Wyciskam i mieszam z trzema składnikami. Ten domowy płyn do mycia podłóg to cudo. Nie ma smug, a w domu pięknie pachnie i jest higienicznie czysto

Ochrona przed insektami

To mój sposób na komary i meszki. Ustawiam na parapecie i mam spokój od tych wkurzających krwiopijców

Dom i ogród

Kwiaty, które kwitną całe lato. Posadź w ogrodzie lub na balkonie i ciesz się nimi aż do późnej jesieni. Te kwiaty pięknie wyglądają i pachną

Zdrowy sen

Nigdy nie śpij w ten sposób. Pozycja „nieboszczyka” ściągnie problemy ze snem i zdrowiem. Zasady feng shui

Owszem, poprawiono wiele denerwujących w poprzednich produkcjach detali, ale o rewolucji nie może być mowy. Nie oznacza to, że to jest słaba gra. Wręcz przeciwnie, dla fanów gatunku to wręcz pozycja obowiązkowa, która zapewni wiele godzin strachu i świetną zabawę. Kampania została podzielona na cztery części. W każdej możemy wybrać jednego z dwójki bohaterów. Historia zaczyna się 10 lat od incydentu w Raccoon City, które opanowała epidemia zombi. Prezydent USA zdecydował się ujawnić prawdę o tamtych zdarzeniach, wierząc, że pomoże to w zahamowaniu aktywności bioterrorystów. W rezultacie sam zostaje zaatakowany i poddany mutacji, całkowicie się przeobrażając. Poszczególne rozdziały różnią się od siebie znacząco, ale łączy je naprawdę dopracowana i trzymająca w napięciu fabuła. A epilog, który wyjaśnia wiele sekretów, jest prawdziwą nagrodą za wiele godzin wyczerpującej walki z zombi.