Edyta Górniak sama odejdzie z "Tańca z Gwiazdami"

Dzień, w którym Edyta pożegna się z programem "Taniec z gwiazdami", zbliża się wielkimi krokami. Nie zdecydują jednak o tym ani jurorzy, ani widzowie show.

Przeczytaj koniecznie: Edyta Górniak przez kontuzję rzepki nosi taping - FOTO

- Edyta jako jedyna z uczestników ma zagwarantowane w kontrakcie, że sama będzie mogła zrezygnować z udziału w programie w dowolnym momencie - ujawnia "Super Expressowi" osoba pracująca przy produkcji tanecznego show. - Za kulisami już buduje atmosferę, która wytłumaczy jej odejście. Mówi, że już nie daje rady ani fizycznie, ani psychicznie - dodaje nasz rozmówca.

A poprzeczka w tańcu za tydzień pójdzie ostro w górę. Od następnej niedzieli gwiazdy będą tańczyły po dwa tańce.

- Dla niej to stanowczo za dużo - mówi informator "Super Expressu".

Szczególnie, że od kilku tygodni piosenkarka skarży się na kontuzję kolana. Nosi plastry stabilizujące jej rzepkę. A w ostatnim programie tańczyła nie w butach, a w specjalnych ochraniaczach na stopach.

- Wygląda to tak, jakby chciała usprawiedliwić swoją decyzję o odejściu - mówi znajomy gwiazdy.

Zmęczenie, brak czasu to jednak niejedyny powód rezygnacji. Najważniejszym jest nowa płyta, o której słyszymy od miesięcy, a której wciąż nie ma. Edyta chce ją jak najszybciej nagrać, by na wiosnę cieszyć się nowym krążkiem. Jak dowiedział się "Super Express", nad tekstami pracuje ulubiony autor piosenek Górniak, Jacek Cygan (60 l.).

Patrz też: Edyta Górniak pokazała klasę w "Tańcu z gwiazdami" - ZDJĘCIA!

- Nie mogę na razie nic zdradzić, czekamy na finalny efekt - mówi w rozmowie z "Super Expressem" słynny tekściarz.

Czyżby niedzielny taniec Edyty miałby być już ostatnim...