Męskości nie mierzy się linijką

Przysięga z "klejnotami" w garści

Ich znaczenie doceniali starożytni, choć wynikało to raczej z intuicji niż wiedzy. Kiedy składali przysięgę, bynajmniej nie kładli ręki na sercu, ale ujmowali w dłonie to, co było dla nich najcenniejsze, czyli - swoje jądra. Angielskie słowo "testicles", czyli jądra, pochodzi właśnie od łac. testis, czyli zeznawać. I tak mówiono na jądra - testimonium, czyli świadectwo. Wierzono, że mężczyzna, który przysięga, trzymając w garści swoje jądra, nie może kłamać. Podobno w niektórych regionach świata jeszcze zachował się ten zwyczaj.

Płodność i seksualność

To w jądrach produkowane są plemniki, bez których nie mogłoby powstać nowe życie, spełniają więc one ważną rolę prokreacyjną. W jądrach powstają hormony płciowe, a przede wszystkim ten najważniejszy, testosteron, odpowiadający za popęd płciowy, podniecenie, czyli za libido. W Chinach już przed 4 tysiącami lat kastrowano mężczyzn, którzy mieli służyć cesarskim nałożnicom, by nie odczuwali na ich widok pożądania. Podobna praktyka kastrowania miała miejsce w starożytnym Egipcie i Indiach. Eunuchowie, z braku testosteronu, niewieścieli.

Natura mądrze to urządziła

Ponieważ są dla mężczyzny tak ważne, natura odpowiednio zadbała o ich bezpieczeństwo. Dlatego jądra znajdują się na zewnątrz ciała, w worku mosznowym, aby nie ulegały przegrzaniu, gdyż plemniki "przechowywane" w niższej temperaturze dłużej zachowują żywotność i są zdrowsze. U nagich mężczyzn nasienie w mosznie osiąga temperaturę o 6 st.C niższą niż ta, jaka panuje wewnątrz ciała. W ubraniu różnica ta wynosi ok. 3 st. C. Minusem takiej lokalizacji jest jednak to, że jądra w mosznie są o wiele bardziej wrażliwe na urazy niż gdyby znajdowały się wewnątrz ciała (tak jest u niektórych gatunków ssaków, np. słoni czy ssaków morskich). Gdy jest zimno, organizm chroni je, podciągając bliżej ciała, gdy jest gorąco, następuje reakcja odwrotna. Lewe jądro znajduje się niżej niż prawe, co wynika ze struktur naczyniowych.

Męskie jądra się kurczą!

Mężczyźni z większymi jądrami wytwarzają więcej plemników, częściej miewają wytryski i podczas każdego stosunku wprowadzają więcej nasienia do ciała kobiety. Ale częściej bywają niewierni i często dobierają sobie partnerki, które także nie są wierne. Ta wielkość mniejsze znaczenie ma w ars amandi, bo w łóżku i ci z dużymi, i ci z małymi jądrami mogą sobie radzić albo dobrze, albo źle.

Za to dla prokreacji wielkość jąder jest już bardziej istotna. A tu lekarze alarmują: męskie jądra się kurczą! To skutek niezdrowego stylu życia: przesiadywania przed komputerem, chodzenia w obcisłej bieliźnie, długiego siedzenia za kierownicą i.coraz rzadszego uprawiania seksu, co wykazują badania seksuologów. A chyba nietrudno przeciwdziałać tym czynnikom ryzyka, prawda? I, panowie, trzymając w garści swego penisa, obejrzyjcie też przy okazji swoje jądra. Jeśli coś zaniepokoi was w ich wyglądzie, udajcie się do lekarza.

Zobacz: Super Seks: W łóżku bądź twardzielem