Zdaniem amerykańskich badaczy każdy dolar zainwestowany w walkę z paleniem papierosów zwrócił się z dużą nawiązką.
Szefowie programu skupili się głównie na agresywnej kampanii medialnej, by zmienić postrzeganie problemu wśród dorosłych. Jednocześnie wprowadzono nowe przepisy promujące zakaz palenia w miejscach publicznych.
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego obliczyli, że mniej palący dziś mieszkańcy stanu chorują rzadziej na serce i na raka płuc, co przyniosło służbie zdrowia oszczędności sięgające 86 miliardów dolarów. Oznacza to, że inwestycje w kampanię antynikotynową przyniosły ponad pięćdziesięciokrotne zyski.
Światowa Organizacja Zdrowia przypomina jednocześnie, że konsumpcja tytoniu wciąż pozostaje w skali globalnej bardzo dużym problemem. Palenie papierosów jest przyczyną śmierci co dziesiątego mieszkańca Ziemi.
Kalifornia bogaci się na niepaleniu
2008-08-27
22:00
Zapoczątkowana 15 lat temu antynikotynowa kampania w Kalifornii przyniosła kilkadziesiąt miliardów dolarów oszczędności.