Niedawno Ania Lewandowska (29 l.) pochwaliła się zdjęciem umięśnionego brzucha miesiąc po porodzie. Krytycy, m.in. Paulina Młynarska (47 l.), zarzucili jej, że niepotrzebnie epatuje znakomitym ciałem tuż po porodzie, wpędzając tym samym inne młode matki w kompleksy. Do grona krytyków dołączyła również pisarka Sylwia Chutnik (37 l.). - Od kilku dni obserwujemy dyskusję dotyczącą tego, czy pokazywanie fit ciała jest opresyjne, czy motywujące - stwierdziła. - Najbardziej oberwało się Annie Lewandowskiej, ale mam wrażenie, że zdjęcie jej wyćwiczonego kaloryfera przelało czarę goryczy u niektórych kobiet. Wyraźnie miały już dość wciskania im nieustannych zadań do zrobienia w imię "szczęścia" - dodała.
Pierwszy Dzień Ojca Roberta Lewandowskiego. Magiczne ZDJĘCIE