"Jego po prostu nie da się lubić' - tak sąsiedzi mówią o Pawle Małaszyńskim

2011-03-15 17:00

Lokatorzy ekskluzywnego warszawskiego osiedla, na którym mieszkają Paweł Małaszyński (35 l.) z żoną, nie cierpią swoich znanych sąsiadów. Jak donosi tygodnik "Takie jest życie", gwiazdora nie da się polubić.

Tygodnik "Takie jest życie" dotarł do bardzo przykrych wypowiedzi na temat Małaszyńskiego. Sąsiedzi zupełnie go nie oszczędzają:

- On chyba na nikim nie robi dobrego wrażenia. Jego po prostu nie da się lubić. Nigdy nie zdarzyło się, aby odpowiedział na powitanie czy jako pierwszy ukłonił się sąsiadom, którzy przestali już liczyć na życzliwe gesty z jego strony.

Przeczytaj koniecznie: Paweł Małaszyński to najlepszy mąż wśród aktorów - ZDJECIA!

Również ochroniarze osiedla na Szczęśliwicach nie mają o Małaszyńskim dobrego zdania. Mówią, że jest mrukiem, który nie szanuje ludzi i ma ich za nic.

Znajomi bronią Małaszyńskiego i jego żony, tłumacząc ich stosunek do ludzi... nieśmiałością oraz dystansem. Sąsiedzi nie wierzą jednak w te tłumaczenia i mają wyrobione zdanie.

- Oni są aż za bardzo pewni siebie. I ciężko mi uwierzyć, że to tylko taka poza aktora. Nikt nie oczekuje, że będą przyjaźnić się z każdym swoim sąsiadem, ale zwykłe 'dzień dobry' mogliby powiedzieć.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki