Małgosia Rozenek stała się gwiazdą dzięki programowi Perfekcyjna Pani Domu. Show cieszyło się wielką popularnością, a Rozenek stała się autorytetem wielu gospodyń domowych. W każdym odcinku pojawiały się bowiem złote rady od Małgosi. Stacja TVN postanowiła jednak zdjąć program z anteny. Na jego miejsce wskoczył hotelarski odpowiednik Kuchennych rewolucji - Piekielny hotel. Małgosi zabrakło jednak autorytetu w dziedzinie hotelarstwa, jaki ma Magda Gessler jako restauratorka. Widzowie szybko zarzucili twórcom programu, że niedoświadczona Rozenek, nie powinna krytykować ludzi, którzy prowadzą hotele, pensjonaty i motele.
Z tego też powodu program zdjęto z anteny po jednym sezonie. Edward Miszczak, dyrektor programowy TVN postanowił jednak zatrzymać Małgosię w swojej stacji. Obiecał dać jej nowy program. Polska wersja brytyjskiego hitu Ladette to Lady, (polski roboczy tytuł: Damą być), ma przywrócić Małgosi dawną chwałę. Żeby jednak nie powtórzyła się sytuacja z Piekielnym hotelem, stacja postanowiła wysłać Rozenek na specjalny kurs dobrych manier.
- Od jakiegoś czasu Małgosia pobiera lekcje stylu i obycia w towarzystwie - mówi informator magazynu "Na żywo". - Nie chodzi o ubiór, jak głoszą plotki, ale bardziej o maniery - dodaje. Dla Rozenek to jedyna szansa na uratowanie swojego statusu gwiazdy TVN. Od kiedy związała się z Radkiem Majdanem, byłym mężem Dody, Małgosia przestała być postrzegana jako wzór do naśladowania. -Ten program to dla Małgosi być albo nie być w telewizji. Jeśli okaże się klapą, Gosia może zniknąć z anteny na stałe, a tego władze TVN bardzo by nie chciały - czytamy w "Na żywo".
Jak myślicie? Małgosi Rozenek uda się odzyskać dobre imię, a jej nowy program okaże się hitem?
Zobacz: Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan tłumaczą się z kryzysów w związku! Co się u nich dzieje?