Syn Ostałowskiej zostanie aktorem?

2015-10-09 17:00

Dominika Ostałowska ma powody do dumy. Jej 13 letni syn Hubert odziedziczył po niej talent i wszystko wskazuje na to, że również zostanie aktorem. Chłopiec ma już na swoim koncie gościnny występ w serialu "M jak miłość", a ostatnio coraz częściej podpytuje mamę o aktorów, scenarzystów, a także montaż. Chętnie też śledzi najnowsze hity kinowe. Chyba rośnie nam nowa gwiazda.

Syn Dominiki Ostałowskiej dwa lata temu po raz pierwszy zainteresował się aktorstwem. Dlatego gwiazda zabrała go ze sobą na plan serialu "M jak miłość". - Gdy był mniejszy, mówił, że zostanie naukowcem, a w wolnym czasie  będzie grał Spider-Mana. Teraz został tylko ten Spider-Man (śmiech). Bardzo chciał zagrać małą rolę w serialu, by przekonać się, jak to jest być aktorem. Kiedy więc nadarzyła się okazja, wzięłam go na zdjęcia próbne do "M jak miłość". Zagrał syna mojego męża z poprzedniego związku - powiedziała Ostałowska w wywiadzie dla "Dobre Rady".

Okazuje się, że gwiazda nie czuła się komfortowo gdy przyszło jej zagrać wspólną scenę z Hubertem.
- To było dość zabawne przeżycie, kiedy na planie musiałam udawać, że mój syn nie jest moim synem. a jednocześnie obca dziewczynka gra moją córkę i zwracałam się do niej jak do własnego dziecka. Hubertowi sprawiało to mniej trudności. Może aktorstwo ma w genach? Jego tata też jest aktorem. I dziadek również nim był - wspomina.

Ostatnio Hubert ponownie zainteresował się życiem zawodowym mamy. Chętnie ogląda z nią filmy i wypytuje o pracę na planie. - Mimo, że Hubert ma dopiero 13 lat, jest szalenie dojrzałym widzem. Rozmawiamy o aktorach, ich grze o scenariuszach i montażu. Dla mnie to wielka przyjemność, że mogę z moim dzieckiem fachowo pogadać na takie tematy - dodała.

Zobacz: Jan Nowicki znów zakochany

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki