Pawel Kukiz

i

Autor: Tomasz Gola Pawel Kukiz

Kukiz: Posłuchaj, to do Ciebie!

2015-09-02 4:00

Paweł Kukiz, antysystemowiec, specjalnie dla czytelników Super Expressu.

Szanowny Czytelniku "Super Expressu". Piszę do Ciebie w ważnej sprawie. Nie wiem, jakie masz poglądy. Czy wierzysz w Boga, czy nie podzielasz tej wiary. Nie wiem, na jaką partię głosujesz, czy w ogóle chodzisz na wybory. W tym momencie to nieistotne. Wiem, że żyjesz w tym samym kraju co ja. I, tak samo jak ja, widzisz działanie państwa i urzędników, którzy mają gdzieś obywateli, lekceważą Twoje i moje prawa. Komornik, który zabiera majątek kogoś, kto nie miał długu. Sąd, który skazuje na areszt człowieka na podstawie fałszywego oskarżenia kryminalisty, a jednocześnie wypuszcza z więzienia prawdziwego przestępcę, bo ten miał "plecy" i układy. Odbieranie dzieci rodzicom. Skarbówki niszczące uczciwych przedsiębiorców, a przymykające oczy na rzeczywiste złodziejstwo i afery. "Dziennikarze", którzy zamiast strażnikami prawdy stali się twarzami partii politycznych. Wreszcie posłowie siadający za kierownicą po "kilku głębszych" - a więc potencjalni mordercy. Dzięki immunitetom mogą czuć się bezkarni.

Znamy to wszystko. Do tej pory byliśmy bezsilni. Partyjne oligarchie, PO, PiS, ZSL (nazwę zmieniam celowo - prawdziwy PSL został zniszczony w okresie stalinowskim, to, co jest teraz, to kontynuacja przystawki PZPR), postkomunistyczna lewica. Oni wszyscy zawłaszczyli państwo. Państwo, za które krew przelewali nasi przodkowie, a z którego wyjeżdżają nasze dzieci. Nie dlatego, że nie kochają Ojczyzny. Ale dlatego, że partiokratyczny system nie dał im żadnych perspektyw.

Do tej pory byliśmy bezsilni. W najbliższą niedzielę możemy to zmienić.

6 września odbędzie się referendum, w którym możemy powiedzieć "tak" dla JOW - jednomandatowych okręgów wyborczych. Dzięki nim to my, a nie partyjni liderzy, wybierać będziemy posłów do Sejmu. Powiedzieć "nie" finansowaniu partii politycznych z naszych kieszeni. Wreszcie "tak" - dla przyjaznego prawa dla podatników. To od Ciebie zależy, czy uda nam się zmienić, odzyskać Polskę.

Proszę Cię - niezależnie od przekonań, sympatii i antypatii - pójdź na referendum w niedzielę, 6 września. To pierwsza, ale być może ostatnia szansa na to, by cokolwiek w naszym pięknym kraju zmienić. Politycy, tzw. eksperci, pracujący dla systemu, dziennikarze, obojętnie, czy popierający PO, czy PiS - oni wszyscy chcą Cię przekonać, żebyś na referendum nie szedł. To leży w ich interesie. Nie słuchaj ich. Głosuj w interesie własnym.

Zobacz także: Zmiana na listach Kukiza! Nie wystartuje ważny polityk

Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany