kajdanki, przestępca

i

Autor: Artur Barbarowski

6.02 Najnowsze informacje z Polski

2016-02-06 3:00

Lubuskie, Mazowieckie, Małopolskie, Warmińsko--mazurskie

Niebezpieczna akcja strażaków

Tylko odwadze i determinacji strażaków mieszkańcy lubuskiej wsi Rogi zawdzięczają, że ich domy nie zamieniły się w stertę gruzów. A wszystko po tym, jak w czwartek wieczorem na drodze z Poznania do Kostrzyna bus uderzył w TIR-a z ładunkiem gazu, który zaczął wyciekać z rozerwanej cysterny. Ponieważ istniało olbrzymie prawdopodobieństwo wybuchu, drogę zamknięto już w odległości kilku kilometrów od miejsca zdarzenia. Strażacy całą noc walczyli z zagrożeniem. Ostatecznie udało im się przetoczyć gaz do drugiej cysterny, a specjalny dźwig usunął roztrzaskane auta z drogi. Niestety, w wypadku ranni zostali kierowcy obu pojazdów. Stan kierowcy busa określany jest jako ciężki.

Odgryzł palec koleżance

Horror w Szkole Podstawowej w Olszewie-Borkach! Podczas obiadu na stołówce 6-letni chłopiec odgryzł kawałek palca swojej koleżance. Przedszkolanki nie wezwały karetki do placówki, tylko oddały dziewczynkę pod opiekę szkolnej higienistki, a potem odesłały ją do domu autobusem. Dopiero rodzice odwieźli ją do szpitala. Rana była tak głęboka, że wymagała natychmiastowego założenia szwów. Teraz rodzice chcą pozwać gminę o odszkodowanie w wysokości 100 tysięcy złotych.

Recydywista z zabawkami

Policjanci z Krakowa zatrzymali na gorącym uczynku 27-letniego mężczyznę, który o piątej nad ranem włamał się do sklepu z zabawkami. Wszedł do środka przez małe okno umieszczone z tyłu budynku. Jak się okazało, w grudniu obrabował ten sam sklep. Ukradł wtedy zabawki o wartości trzech tysięcy złotych. Usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, a ponieważ był już karany, grozi mu nawet 10 lat za kratkami.

Okradli matkę, by mieć na zabawę

Trzej młodzieńcy nie mieli pieniędzy na zabawę, więc późnym wieczorem zakradli się do mieszkania matki jednego z nich i z metalowej kasetki zabrali 82 tysiące złotych. Potem ruszyli do stolicy, aby przehulać oszczędności życia rodzicielki. Gdy zatrzymali ich warszawscy policjanci, zdążyli już wydać ponad 15 tysięcy złotych na alkohol i hazard. Wobec dwóch 18-latków sąd zastosował trzymiesięczny areszt, trzeci został objęty dozorem policji.

Zobacz: Rodzice zastępczy ZNĘCALI się nad dziećmi? Bulwersująca sprawa z Radawca Małego (woj. lubelskie)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki