Dalajlama na UJ: Dziękuję za ciepłe ubranie

2008-12-08 12:07

Dalajlama otrzymał doktorat honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Duchowy przywódca Tybetańczyków podziękował za tytuł. - Zwłaszcza, że nie musiałem się na niego "nastudiować" - dodał.

- Ten tytuł jest dla mnie szczególny - powiedział Dalajlama odebiarając doktorat honoris causa w Krakowie. Podkreślił, jak ważna była dla niego "Soliarność" i jak wiele się od niej nauczył. Wspominał też Jana Pawła II. - - Jestem w kraju, który wydaje tak wspaniałych ludzi. To wszystko składa się na wielkość zaszczytu, jaki dziś doznaje - powiedział.

Dalajlama podziękował za tytuł. - Zwłaszcza, że nie musiałem się na niego "nastudiować" - dodał. - Dziękuję też za ciepłe ubranie  - żartował.

Duchowy przywódca Tybetańczyków opowiadał o pierwszych Polakach, jakich spotkał w swoim życiu. - Był rok 1959 musieliśmy opuścić nasz karaj. Znaleźliśmy się na wygnaniu. Spotkaliśmy się wtedy z wielką pomocą dwójki Polaków, kobiety - która nazywaliśmy "polską mamą" i mężczyzny. To także w szczególny sposób połączyło mnie z Polską - wspominał.

- Dobre serce jest kluczem do szczęśliwego życia. Obiecuje, że będę robił wszystko co w mej mocy dla promowania ludzkich wartości - zadeklarował na zakończenie uroczystości duchowy przywódca Tybetańczyków.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki