Prokuratorzy po przesłuchaniu kliku świadków, zdecydowali się postawić mężczyźnie kilka zarzutów. Według kursantek, istruktor jazdy miał dopuszczać się obrzydliwych czynów w 2018 roku. - Wynika z nich, że Jerzy Cz., jako instruktor w szkole nauki jazdy, dopuścił się kilku przestępstw przeciwko wolności seksualnej i obyczajności oraz nietykalności cielesnej na szkodę trzech młodych kobiet – kursantek w szkole nauki jazdy - powiedział prokurator Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy kieleckiej prokuratury.
Mężczyzna trafił do aresztu, ale nie przynaje się do winy. Jerzy Cz. złożył też obszerne wyjaśnienia, jednak ze względu na charakter sprawy, śledczy nie ujawniają szczegółów.