Nie śpię, bo mam orgazmy!

2014-11-18 8:10

Innym kobietom zdarza się udawać orgazm, a Cara Anaya-Carlis (30 l.) z Arizony musi raz po raz udawać, że go nie ma. Bo inaczej nie mogłaby wyjść do sklepu ani na spacer, nie wydając z siebie nieustających jęków rozkoszy i nie wywołując wśród przechodniów szoku i niedowierzania.

Amerykanka cierpi na rzadką chorobę, która powoduje nieustające podniecenie seksualne i to tak silne, że kobieta mimowolnie przeżywa około 90 orgazmów na godzinę. Szczytuje, gdy ogląda telewizję, je obiad, prasuje lub próbuje zasnąć. Doszło do tego, że unika wychodzenia z domu, nie może też zarabiać na życie, bo żaden pracodawca nie wyobraża sobie aż tylu orgazmów w swojej firmie.

Choroba pojawiła się u kobiety niespodziewanie trzy lata temu i lekarze nie potrafią jej opanować. - To rujnuje moje życie - rozpacza Cara i zapewnia, że nieustanne szczytowanie szczęścia nie daje.

Zobacz: Rolnik szuka żony. Adam zabawił się z Anią i ją zostawił!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki