Pogrzeb Józefa Wesołowskiego: kazanie podczas mszy zastąpiła CISZA

Józef Wesołowski zmarł 27 sierpnia nad ranem. Miał 67 lat. Z przeprowadzonej sekcji zwłok wynika, że przyczyną jego śmierci był atak serca. Były arcybiskup był oskarżony o pedofilię. Po karnym wydaleniu ze stanu duchownego czekał w Watykanie na proces. 11 lipca przed watykańskim sądem karnym rozpoczął się proces przeciwko Józefowi Wesołowskiemu o pedofilię i posiadanie pornografii. Jednak były arcybiskup nie pojawił się na niej ze względu na fatalny stan zdrowia. Dziś o godzinie 16.00 odbędzie się pogrzeb Wesołowskiego. Zgodnie z jego ostatnią wolą zostanie pochowany w miejscowości Czorsztyn w województwie mazowieckim. Mszę w intencji zmarłego odprawi biskup Józef Szkodoń.

Wierni przybyli tłumnie

W mszy pogrzebowaj Józefa Wesołowskiego, która rozpoczęła się o godiznie 12.00 uczestniczyły setki wiernych. - Msza żałobna jest formą podziękowania za jego posługę kapłańską i także błaganiem o wybaczenie za grzechy. - mówił ksiądz biskup Józef Szkodoń podczas nabożeństwa. Kazanie podczas żałobnej mszy zastąpiła cisza i kontemplacja Ewangelii wg. św. Jana o ukrzyżowaniu Chrystusa. - Nie sądźcie, bo sami będziecie sądzeni, bo taką miarą jaką wy mierzycie i wam odmierzą. - cytował słowa Jezusa biskup Szkodoń. Nawoływał on też do modlitwy za zmarłego Józefa Wesołowskiego.

Były arcybiskup został pochowany

Józef Wesołowski został pochowany na cmentarzu w miejscowości Czosztyn. Ponoć to właśnie rodzina Wesoowskiego ofiarowała ziemię pod tamtejszy kościół i cmentarz.

Zobacz: Pogrzeb Józefa Wesołowskiego: będzie SKANDAL przed kościołem?