Przyjaciele żegnają harcerkę, która zginęła w tragedii w Jeleniej Górze [ZDJĘCIE]

27-letni obywatel Ukrainy pędził jak szalony ulicami Jeleniej Góry pod wpływem alkoholu. Jego szaleńczy rajd zakończył się potrąceniem dwóch nastolatek, które wyszły na most, żeby obejrzeć fajerwerki. Siła uderzenia była tak potężna, że nie miały szans na przeżycie. Żadne słowa nie opiszą bólu, jaki towarzyszy rodzinie i bliskim tak tragicznie zmarłych koleżanek. Hufiec harcerski, do którego należała jedna z nich, Marysia O., na swoim fanpejdżu składa kondolencje i informuje o mszy w intencji tragicznie zmarłych nastolatek. "Z zaangażowaniem przygotowywała młodych ludzi do wstąpienia do ZHP oraz prowadziła ich harcerskim szlakiem. Zawsze była gotowa nieść pomoc innym. Stała u progu wspólnoty instruktorskiej, realizowała stopień przewodnika. W sobotę odeszła na wieczną wartę." - napisali członkowie Hufca Karkonoskiego. Ogłosili także dwutygodniową żałobę. "W tej trudnej chwili nasze serca wypełnione są bólem. W imieniu Komendy Karkonoskiego Hufca ZHP składam kondolencje Rodzinie oraz bliskim. Jednocześnie ogłaszam dwutygodniową żałobę w Karkonoskim Hufcu ZHP, trwającą do 14 stycznia 2017. roku włącznie.". W ten sposób uczczą pamięć tragicznie zmarłej dziewczyny.

Zobacz też: Jelenia Góra: pijany Ukrainiec zabił dwie nastolatki. Mieszkańcy w szoku