Poród szpital porodówka

i

Autor: Eastnews

Zmarła tuż po porodzie. Dziecko też. Rodzinny DRAMAT w Rzeszowie

2015-07-24 13:51

Rzeszowska prokuratura bada okoliczności śmierci 40-letniej kobiety, która zmarła po porodzie. Śledczy wyjaśniają także sprawę śmierci dziecka, którego oczekiwała 40-latka. Prokuratura ma zamiar powołać biegłych, którzy zbadają z jakich przyczyn zmarła kobieta. Wiadomo, że 40-latka osierociła troje dzieci -  podaje portal nowiny24.pl.

- Zawiadomienie złożył mąż zmarłej. Odpowiedź na pytanie o przyczynę śmierci kobiety i noworodka przyniosą sekcja zwłok i wyniki badań histopatologicznych pobranych wycinków. Sekcję zleciliśmy lekarzowi specjaliście z zakresu medycyny sądowej z Tarnowa. W toku śledztwa będziemy zwracać się także o opinie biegłych, by ustalić, czy doszło do spowodowania bezpośredniego zagrożenia dla życia i zdrowia oraz - przede wszystkim - czy do śmierci pacjentki i dziecka doszło w wyniku zaniedbań ze strony personelu medycznego szpitala - powiedział prokurator Paweł Król. Sprawą śmierci 40-letniej kobiety zszkowane jest kierownictwo szpitala. - Taka sytuacja nigdy wcześniej nie miała miejsca w naszym szpitalu. Sprawą zajmuje się prokuratura, więc wstrzymam się od komentarza. Powiem tylko, że pacjentki na oddziale ginekologiczno-położniczym mają zapewnioną dobrą, fachową opiekę, na dyżurach jest zawsze trzech lekarzy, a gdy jest taka potrzeba, odbywają się dodatkowo konsultacje z lekarzami innych specjalności - powiedział portalowi nowiny24.p lGrzegorz Materna, wicedyrektor szpitala.

Zobacz: Pocięli dziewczynę nożem i grozili, że wydłubią jej oko. Brutalny napad w Warszawie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki