Rozjechał pijaną kobietę w ciąży. Jest niewinny

2014-01-18 3:00

Łódzkie. Kierowca, który podczas sylwestrowej nocy śmiertelnie potrącił w Łodzi kobietę w dziewiątym miesiącu ciąży, nie usłyszy zarzutów. Jak ustalili śledczy, 31-latka z 2 promilami alkoholu sama kładła się na jezdni, by zatrzymywać auta.

Do wypadku doszło w centrum miasta. Grupa ludzi z kijami bejsbolowymi, w tym 31-latka, atakowała jadące samochody. 67-letni kierowca toyoty podczas ucieczki przed bandą przejechał ciężarną. Zginęła na miejscu, wyjęte z jej brzucha dziecko zmarło po kilku dniach.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki