- Wszyscy członkowie załogi pochodzili z Polski. 13 osób jest hospitalizowanych. Zostali oni przewiezieni transportem lotniczym do specjalistycznego szpitala w Abidżanie - powiedziała TVP Info Elżbieta Malanowska, wiceprezes spółki Euroafrica Linie Żeglugowe. - Nie znamy do tej pory przyczyny zatrucia. Czekamy na informacje ze szpitala - dodała Malanowska. Manowska podkreśliła jednocześnie, że życie pacjentów przebywających w szpitalu w Abidżanie nie jest zagrożone.
Ofiary śmiertelne to 29-letni mężczyzna, pierwszy oficer oraz 28-letnia kobieta, która pełniła na jednostce rolę trzeciego oficera. Obie osoby pochodziły z województwa zachodniopomorskiego.
Objawy u całej załogi pojawiły się po wyjściu z portu u Wybrzeża Kości Słoniowej. Na statek przyjechał lekarz ze szpitala w San Pedro.
Zobacz też: 3,5-letni Jaś zmarł na SEPSĘ. Wyrok w tym tygodniu?