Starogard Gdański. Mężczyzna UGOTOWAŁ SIĘ w rozgrzanym samochodzie!

2014-07-30 18:15

Tragedia przy ulicy Jagiełły w centrum Starogardu Gdańskiego! Policja znalazła ciało w rozgrzanym samochodzie. Jak to się stało, że nikt nie zauważył, że mężczyzna długo nie wychodzi z samochodu? Mężczyzna zasnął czy ktoś mu "pomógł"? Sprawę bada prokuratura.

Prokuratura w Starogardzie Gdańskim wyjaśnia przyczynę śmierci mężczyzny, którego ciało znaleziono w zaparkowanym samochodzie - informuje Radiogdanskl.pl. Mężczyzna dosłownie ugotował się w samochodzie zaparkowanym przy ulicy Jagiełły w samym centrum miasta.

Wstępne ustalenia policji świadczą o tym, że 34-latek przed wejściem do samochodu pił alkohol, chciał potem chwilę odpocząć w samochodzie swojej koleżanki. Zasnął na tylnej kanapie w samochodzie, w którym temperatura niebezpiecznie szybko powędrowała do góry! Kiedy koleżanka mężczyzny chciała przeparkować auto, zobaczyła, że coś jest nie tak z mężczyzną - wszelkie funkcje życiowe ustały. Mimo że kobieta zareagowała bardzo szybko i zadzwoniła po pogotowie, było już za późno. Stwierdzono zgon 34-latka.

Wstępne ustalenia policji wykluczają udział osób trzecich w śmierci mężczyzny.

Zobacz też: Noworodek leżał DWA DNI w krzakach, bo wyrzuciła go matka! Dziecko cudem przeżyło

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki