Szokująca sprawa z Pabiabnic! Amstaff pożarł matkę aktorki z Cześć Tereska

2015-04-18 4:00

Makabra w centrum Pabianic (woj. łódzkie). W jednym z mieszkań kamienicy przy ul. Zamkowej policjanci odnaleźli pożerane przez amstaffa ludzkie szczątki. Krwiożercza bestia zjadała właśnie swoją właścicielkę, Ewę K. (+53 l.), matkę odtwórczyni głównej roli w filmie Roberta Glińskiego "Cześć Tereska", Aleksandry G. (29 l.).

Ewa K. zajmowała lokal na pierwszym piętrze. W miniony czwartek mieszkający pod nią sąsiad zaalarmował administrację budynku, że z sufitu kapie mu woda. Gdy pracownicy techniczni przyjechali na miejsce i zapukali do Ewy K., nikt im nie otworzył. Wezwali policję. Wspólnymi siłami wyważono drzwi. Widok, jaki zastali, przypominał najbardziej drastyczne horrory. Po całym mieszkaniu porozrzucane były ludzkie szczątki, a nad nimi stał pies rasy amstaff, którego pysk ociekał krwią. Bestię przewieziono do schroniska dla zwierząt, a szczątkami zajęli się policyjni technicy.

Zobacz: Sukces dzięki czytelnikom Super Expressu. Skatowany Promyk zebrał 14 000 zł

- Na razie nieznana jest przyczyna śmierci - mówi Joanna Szczęsna z pabianickiej policji. - Nie wykluczamy, że kobieta zmarła wcześniej w sposób naturalny, a pies później pożarł jej zwłoki. To wszystko powinna wyjaśnić sekcja zwłok - dodaje.

Ewa K. była matką Aleksandry G., która w 2001 roku wystąpiła w filmie "Cześć Tereska". Nie utrzymywała jednak kontaktów z córką, która była wychowywana przez babcię. Film opowiadał historię zdeprawowanej dziewczyny. Taka sama była Aleksandra G. w prawdziwym życiu. Wielokrotnie wchodziła w konflikty z prawem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki