Wynosiła  złoto kilogramami - 298

i

Autor: ARCHIWUM Wynosiła złoto kilogramami

Wałbrzych. Gdzie jest złoty pociąg? Odkrywcy chcą dostać 10 proc. znaleźnego

2015-08-26 15:36

Poszukiwacze z Wałbrzycha twierdzą, że odnaleźli legendarny pociąg, w którym ukryte zostało złoto nazistów. Poinformowali o tym władze miasta i oczekują w zamian za wskazanie miejsca znaleziska 10 proc. znaleźnego. W środę władze Wałbrzycha mają dowiedzieć się, gdzie znajduje się ten pociąg.

Władze Wałbrzycha otrzymały ponad tydzień temu zawiadomienie, że dwaj poszukiwacze odnaleźli legendarny złoty pociąg III Rzeszy. Według historii, Niemcy w obawie przed nadciągającą Armią Czerwoną, schowali całe złoto zdobyte w trakcie II wojny światowej do pociągu, który miał wywieźć je do Wałbrzycha i tam ukryć. Teraz ponownie zrobiło się głośno o tym pociągu. Odkrywcy twierdzą, że wiedzą gdzie znajduje się legendarny skład. Jednak za przekazanie władzom miasta tej cennej informacji żądają 10 proc. znaleźnego. Nad sprawą pracuje sztab kryzysowy. Starosta Powiatowy w Wałbrzychu zaapelował nawet do poszukiwaczy, aby jak najszybciej wskazali lokalizację ukrytego pociągu, gdyż na jego pokładzie oprócz złota mogą znajdować się miny z okresu wojny. Wiadomo, że legendarny złoty pociąg znajduje się na terenie samego miasta. Władze miasta podchodzą ostrożnie do tych rewelacji, gdyż to nie pierwsze tego typu doniesienie. W przeszłości już kilkukrotnie odnajdowano zaginiony skład, jednak tamte informacje się nie potwierdzały.

W środę władze Wałbrzycha mają się dowiedzieć, gdzie znajduje się złoty pociąg. Monika Kuhnke z MSZ, historyk sztuki i członkini zespołu ds. rewindykacji dóbr kultury, wątpi jednak w to, że "złoty pociąg" rzeczywiście istnieje. W rozmowie z RMF FM powiedziała: - Ja nie bardzo w to wierzę. Zdarzały się przypadki, że taki pociąg został zbombardowany, ale wówczas pozostałyby przynajmniej jakieś resztki (...) Trzymam kciuki, żeby było inaczej.

Legenda złotego pociągu

Pociąg miał wyruszyć w listopadzie 1944 roku z zakładów zbrojeniowych w Petersdorfie. Ponoć znajdowały się w nim tajne dokumenty, dzieła sztuki, złoto, słynna Bursztynowa Komnata. Skład miał zostać zatrzymany, a cała obsługa - zamordowana. Esesmani mieli zastąpić niemieckich żołnierzy i kolejarzy. Pociąg miał wjechać tajnym tunelem do podziemnego kompleksu w górze Sobiesz pod Piechowicami na Śląsku.

Zobacz:Jan Kulczyk i niemieckie pieniądze. Jak zaczynał w biznesie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki