Wybuch gazu w Szczecinie: Mieszkańcy wcześniej alarmowali pogotowie

2017-10-19 11:21

Mieszkańcy bloku przy ul. Gdyńskiej, w którym dziś nad ranem doszło do wybuchu gazu twierdzą, że o 1. w nocy wzywali pogotowie gazowe, ponieważ już wtedy wyczuwali ulatniający się gaz. Według ich relacji pracownicy pogotowia gazowego po przybyciu na miejsce stwierdzili, że nic się nie dzieje i nie ma sensu budzić wszystkich mieszkańców budynku.

Wybuch gazu w Szczecinie przy ul. Gdyńskiej. Około godz. 5. w jednym z bloków na drugim piętrze doszło do eksplozji. Z budynku ewakuowano 25 osób. Okazuje się, że mieszkańcy bloku kilka godzin przed tragedią wezwali pogotowie gazowe, ponieważ zaniepokoiła ich wyczuwalna woń gazu - podaje TVN24. - Przyjechali. Stwierdzili, że nic się nie dzieje. Z tego, co sąsiadka mówiła, stwierdzili, że nie będą budzić wszystkich, żeby sprawdzić - powiedziała w rozmowie z TVN24. Cztery godziny później doszło do wybuchu gazu w bloku w Szczecinie na osiedlu Niebuszewo. Wiadomo, że jedna osoba została ranna w wyniku eksplozji. W gaszeniu pożaru brało udział dziewięć zastępów straży pożarnej. Dla mieszkańców bloku podstawiono autobus komunikacji miejskiej, aby mogli czekać w bardziej komfortowych warunkach.

Zobacz: Wybuch gazu w Szczecinie. Jedna osoba ranna, 25 poszkodowanych

Przeczytaj też: Zbrodnia w Falenicy. Mateusz podziurawił ciało ojca nożem jak sito, matka nie zdążyła uciec

Polecamy: Ojciec trafi do więzienia za skatowanie niemowlaka

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki